Tak chamskiej i wrednej dziewczyny to jeszcze nie widziałam !

siostra męża ma córkę 15 letnią (3gim) tak złośliwa dziewczyna że nie moge.. już nie powiem co wyprawia w szkole a ucze niestety w tej samej szkole, oceny ma takie sobie, przechodzi z klasy do klasy, zachowanie poprawne, a na kazdej rodzinnej uroczystosci wszytsko kreci sie wokol niej, ukochana wnuczka, ukochana siostrzenica itd. ostatnio specjalnie darła sie przez okno aż obudziła mi córkę, myslalam ze sie wsciekne...

w rodzinie tyle dopiero ma 10 lat i strach co wyrosnie z takiej ksiezniczki

Czteroletnia córka mojej koleżanki ostatnio ciągle zygała do mnie jakimś badylem a jej mamusia była zachwycona jak to Ona ładnie się bawi.

"wszytsko kreci sie wokol niej, ukochana wnuczka, ukochana siostrzenica itd." I to o to pewnie chodzi :D Zazdrosc, ze nie twoje dziecko jest ukochana wnuczka, ze nie wszystko kreci sie wokol twojej corki :P Proste :D

Mam dwójke dzieci i nie o to chodzi, drazni mnie jej zachowanie zarowno w szkole jak i na uroczystosciach rodzinnych na marginesie jedna córeczka ma 4 miesiące a syn ma 6 lat

Ładna chociaż?

wkurzona na maksa i wspólczuje bo mam taka gwiazde to jedna i ta sama osoba ???????????????????????????????? Bo nie rozumiem wpisu ,ale chyba tak

Żeby nie było, zaczerniam sie ;)

jesli tak to spoko przeciez chciałas podbic temat

Nie chciałam podbić tematu, a osoba która próbuje się wcinać to żegnam. Mam dwójkę dzieci tyle że młodsza córa ma 7 miesięcy a starsza też córa ma 4 lata ;)

A czy ona do samej ciebie jest niegrzeczna/oprsyskliwa?? Jesli nie, to nie widze powodu twojej irytacji A jesli do ciebie zachowuje sie bezczelnie, porozmawiaj z nia , nie osmieszajac i wyzywając jak belfer tylko jak starsza kobieta z nastolatką

Trudno powiedzieć czy tylko do mnie, jako do nauczyciela czasami bywa chamska, inni nauczyciele tez nie są zadowoleni z jej zachowania i odpowiedzi, które są poprostu śmiałe i nie sympatyczne, ale nie zabieram pracy do domu więc traktuje ją zupełnie jakbym jej nie znała jako uczenniny, a wredna jest dla wszytskich, prosze o chwilę ciszy bo mała spała to Ona celowo musi prowadzić konwersacje przez okno z jakimiś znajomymi i córeczka z płaczem się obudziła.

Ja ogolnie jestem po twojej stronie bo tepie chamskie zachowania, ale bedąc obiektywnym, gdybym ja miala ochote pogadac z kimś przez okno/ w drzwiach, to szczerze nie obchodził by mnie twoj argument ze TWOJE dziecko spi, to wszystcy musza przestawic rytm dnia, i swoich planow bo TWOJE dziecko spi?? czy nie zabardzo dyktature narzucasz jako nauczyciel?? To nie był by mój problem, ogolnie starałabym sie w miare cicho zachowywac, no ale jest pewna granica, ilez mozna wytrzymac A jak z jej rodzicami? dogaduja się z młodą? nie ma jakiś wiekszych buntow , konfliktow???

Mogła się ubrać i nie drzeć pyska przez okno, tylko zejść do nich i porozmawiać, a nie być małą, cwana mendą która musi postawić na swoim.

A to wy razem mieszkacie czy jak?? A tak wogole jakby ty postapiła jak by twoja corka sie tak zachowała/zachowywała? bądź nawet jak bys miała przez nią tak z miesiąc sie "zaopiekowac" co dla ciebie było by najleprzym rozwiązaniem aby zmienic jej nawyki???

"Mogła się ubrać i nie drzeć pyska przez okno, " pyska :O ale z Ciebie burak :O Coś mi się wydaje, że ona robi Ci na złość bo Ty jej poprostu nie lubisz i ona o tym wie. Zazdrościsz, że ona jest ukochaną wnusią a nie Twoje bachory :D dlaczego większość nauczycieli to takie zjeby :O

Z rodzicami dogaduje się średnio, oni spełniają jej każde zachcianki i nie wtrącają się zbytnio, ma zachowanie poprawne, przechodzi z klasy do klasy więc jest niby okej.

Nie boli mnie to tylko jej chamskie zachowanie...

Dziewczyna ma 15 lat, to jest bunt, przejdzie jej

czemu mieszkacie razem?

Tak, pyska, gdyby to Wam na złość panienka robiła też podejrzewam, że nie miałaby twarzy czy ust :) Na chamstwo ze strony tej dziewczyny nie ma usprawiedliwienia i nie chodzi o zazdrość, że to nie jej dzieci są najważniejsze, tylko o zwyczajną irytację samą osobą tamtej panienki.

Bunt który trwa ponad 5 lat ;)

Nie mieszkamy razem ale często się widujemy, uroczystości rodzinne, niedzielne obiady u teściów...

Całkiem normalne. To gdzie twoje dziecko spało jak ona się darła przez okno?:P

U teściów, koło 15 po obiedzie mała zawsze śpi, położyłam ją w sypialni teściów.

stara baba która toczy wojny z 15-letnim dzieckiem :O jesteś żenująca...

Jakie wojny ?gdyby to w Twojej rodzine była, też byś był/a wsciekła/wsciekly ...

Dlaczego 15 latka ma się podporządkowac 7 miesięcznemu dziecku, a nie dziecko osobą starszym,?? Dla mnie to paranoja, dziewczyna jest juz dorosla, i niech dzici, lub ty jako matka tych dzieci podporządkowuj je osobą straszym, a nie strasi beda sie podporządkowywac niemowlakowi bądź paro latce Cyz czasem nie jestes zadufana w swoim JA????

"gdyby to w Twojej rodzine była, też byś był/a wsciekła/wsciekly ..." nie wściekałabym się na głupią nastolatkę tylko bym ją olała.. Widujesz ją tylko na imprezach rodzinncyh i w szkole gdzie jest dla Ciebie jedną z masy uczennic.

Jak 7 miesieczne dziecko ma się podporzadkować? grzecznie sobie śpi a tu kuzyczne drze się nad uchem ... ludzie pomyślcie, wiele razy jej ustępuje zarówno przy rodzinie jak i w szkole ale czasami przechodzi samą siebie.