No i się zaczęła medialna nagonka na kierowców busów.

własnie jakaś dziennikarka w TVP INFO mówiła że busami podróżują głównie osoby niezamożne które chcą się dostać tanio i szybko do celu :O co za bzdury, dojeżdżam busem codziennie 40 kilometrów na uczelnię, bilet kosztuje 6 zł, czym do cholery mam jeździć jeśli PKS i PKP jeżdżą kilka razy na dzień, a busy jeżdżą co 30 minut? większość busów którymi jeżdżę jest, może nie nowa, ale na pewno nie są to stare graty jak to teraz media przedstawiają, w godzinach porannych i popołudniowych są to autokary, ba nawet inwalidzi mają zniżkę na bilety w busach jednej z firm! kierowcy nie jeżdżą jak wariaci, jak to teraz media przedstawiają, 40 kilometrową trasę pokonuję w jakieś 50 minut, przy czym większość trasy do droga międzynarodowa, owszem często jest bus załadowany i się stoi, ale jak już nie ma miejsc stojących to się zwyczajnie na przystankach nie zatrzymują! wielokrotnie były sytuacje że wysiadła jedna osoba i kierowca wpuścił tylko jedną osobę do busa, a reszta musiała zostać na przystanku bo nie było miejsca a raz jechałam tym wspaniałym PKSem, zdezelowany Autosan pamiętający czasy PRLu chyba, wszystko się w nim trzęsło, szyby drgały, fotele się ruszały, na trasie przy większej prędkości to mało się toto nie rozleciało ale media już podchwyciły temat, to trzeba zrobić nagonkę :O

a ci kierowcy to zupełna masakra. tylko pzrez te CB radio sie komunikują gdzie jest kontrola i jazda ze 110,120 na godzinę mimo że wolno im jechać maksymalnie według prawa 70 km /h :D:D:D

a cos myslala?na chwile zeszli z tirowcow,bo to dopiero zlo konieczne na drodze,niech se chlopaki z tirow odpoczna

myślę że ta nagonka to nie na tych kierowców, którzy trudnią się przewozem osób i świadczą takie przewozy jako alternatywa dla PKS i PKP, tylko takich kierowców powiedzmy "amatorów", którzy poprostu ze zwykłej życzliwości albo i z chęci zysku zabierają po drodze, a to znajomych, itp Taki bus, którym świadczone są usługi przewozowe, przecież ma miejsca siedzące i jest przystosowany do przewozu osób, kierowca jadący nim musi mieć specjalne uprawnienia do kierowania pojazdem i do przewożenia ludności, a bus biorący udział w tym wypadku nie był przystosowany do przewozu osób, większość skorzystała z okazji, a bo ten jedzie to i ja pojadę, ten bus był 6 osobowy i tyle nim jechać powinno,

mój tata jeździ busem no i tyle powiem tylko że szybciej jeździć nie ma jak niż tyle co może, bo te busy którymi są przewożeni ludzie mają takie urządzenia, nie wiem jak się nazywają ale całą drogę, trasę co do cm i szybkość z jaką bus jechał rejestrują i jakby kierowca jechał szybciej to go z roboty wyrzucą z wielkim hukiem

no chyba że w bardzo starych szrotach to nie ma

tachograf - to urzadzenie rejestrujace rozne dane

z roboty jak właściciele tych firm wymuszają na kierowcach aby jeździli szybciej, tak aby byli bardziej konkurencyjni wobec PKSów i PKP. A to że czasami trafi sie jakas kontrola i wlepi mandat to na busiarzach nie robi wrażenia. Poczytajcie sobie co sie dzieje np w województwie lubelskim podczas kontroli takich busów. Połowa skontrolowanych busów zawsze zarabia mandat przynajmniej, czasami odebranie dowodu rejestracyjnego.

" a bus biorący udział w tym wypadku nie był przystosowany do przewozu osób" No właśnie, nie był przystosowany do przewozu osób. Tylko że media zrobiły nagonkę na busy przystosowane do przewozu osób korzystając z okazji. Od razu rozgłosiły że bus = zło :O A co do zatrzymywania się w miejscach nieprzystosowanych, jak to media raczyły powiedzieć że zatrzymują się na prośbę pasażera, to jednego razu jakiś dziadek usilnie chciał żeby kierowca mu się zatrzymał, to kierowca go porządnie opieprzył. A i w mieście na nie wszystkich przystankach busy się mogą zatrzymywać, kierowcy co prawda się zatrzymują jak ktoś macha, ale zawsze zwracają uwagę żeby na przyszłość tu nie wsiadać bo on tu nie ma przystanku mimo że jest przystanek.

"tak aby byli bardziej konkurencyjni wobec PKSów i PKP." Tak, wobec czego mają być bardziej konkurencyjni jak pociąg czy PKS jedzie kilka razy na dzień, a busy co 30 minut?