LONDON napiszcie o swoich doswiadczeniach...

Renu skoro masz siostre w Londynie to ona powinna byc najlepiej zorientowana co i jak a Ty tu sie pytasz o najprostsze rzeczy typu ceny mieszkan, ubran, praca..no ja rozumiem ,ze forum jest po to aby pytac, ale sama piszesz, ze Twoja siostra tutaj siedzi z rodzina wiec chyba Ci powiedziala jaka jest sytuacjakazdy ma inne doswiadczenia i inaczej zyje..nie patrz sie na ludzi tylko jak masz mozliwosc to pakuj manatki i jedz do tego Londynu i sie przekonasz sama jak jest...bo ktos mi napisze, ze jest swietnie, praca super, duze zarobki a Ty jak jestes niemota i tak sobie nie poradzisz no i oczywiscie odwrotnie..moze niektorym jest ciezko znalezc dobra prace i tanie mieszkanie a moze Tobie sie uda...i nie nastawiaj sie odrazu na benefity bo guzik bedziesz miala a tylko ludzi denerwujesz takimi pytaniami o zasilki, najpier trzeba pracowac i placic skladki, zeby potem panstwo Ci pomoglo

tam mieszka od chyba 3 czy 4 lat i z tego co wiem najpierw pracowała "na magazynie" i już wtedy chwaliła mi się,że ma na wszystko-obecnie skończyła jako pani do towarzystwa :)

heheh no to sobie polepszyla do autorki na waszym miejscu wyjezdzal bym do mniejszego miasteczka tansze mieszkania nie trzeba korzystac z komunikacji miejskiej itp aha i skoro tak sobie przeliczasz to zwroc uwage ze w waszym przypadku bedziecie musieli placic conajmniej 800-1000 funtow za mieszkanie a powiem szczerze ze w anglii jest coraz gorzej i ciezej, nieraz ciezko jest zarobic te 1000 funtow

fabiola ale z ciebie laseczka :)

napisze kotos jeszcze o swoich doświadczeniach?