Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość studentka FP

Nie odezwał się po spotkaniu. Trochę się boję:(

Polecane posty

Gość studentka FP

Dzień dobry. Wczoraj spotkałam się z byłym facetem, z którym byłam jakiś czas temu. Spacer, a potem herbata u mnie. Fajnie ten czas spedzilismy, pośmieliśmy się tak że zasiedział się u mnie do prawie 1 w nocy. Do swojego akademika z mojej stancji miał jakieś 20 min - pó godz pieszo. Umówilismy się, że jak dotrze to napisze smsa. nie zrobił tego do tej pory. Ja sama go spytałam czy dotarł - bez odpowiedzi:O I teraz nie wiem czy coś mu się stało czy zapomniał i spi do tej pory bo miał mieć dziś wolny dzień. Trochę boję się:O cholera...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka FP
któraś coś doradzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie chcę cię martwić ale
obdzwoń szpitale po kolei:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobreeeee
zadzwoń do niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shazz
nie panikuj, oni już tak mają, że olewają nasze nerwy. pewnie przyszedł i padł zmęczony na łóżko, odpisze Ci jak sobie przypomni albo wcale, nic nowego, jeśli chodzi o moje doświadczenia. a Wy chcecie do siebie wrócić? bo nie wiem po co umawiać się z byłym, tym bardziej takim lekko olewającym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy ty myslisz ze my wiemy co sie stalo? czekaj az sie odezwie, przeciez nikt tu Ci nie powie ze spi albo lezy w szpitalu,c zego oczywiscie nie zycze. cierpliowsci! a jesli nie odezwie sie do wieczora idz do niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie odbiera?
Mozesz isc sprawdzic czy dotarl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka FP
zawsze mieliśmy się ku sobie, tzn wiem, że działam na niego. Ale powrót? raczej miłe spędzenie czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka FP
na razie czekam. Nie chcę wyjść na idiotkę zamartwiającą się jak okaże się że śpi. Ech z nimi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kapstelek
napisz eskę: żyjesz? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shazz
skoro miłe spędzenie czasu to traktuj go jak kolegę i nie martw się aż tak bardzo, nie jesteś jego matką ani dziewczyną, wyluzuj :) na pewno nic się nie stało, a on się odezwie może nawet za parę dni jak znam facetów. tylko nie wypisuj do niego i nie wydzwaniaj bo weźmie Cię za desperacko pragnącą powrotu, a tego przecież nie chcesz. pokaż, że nie jest aż taki ważny dla Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka FP
przeważnie na pożegnanie całujemy się lekko w usta, nie wiem jak to interpretować momentami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MYŚLCIE LUDZIE To nie boli
NIE rób mu za mamuske dziewucho! to jest facet a nie pipa! jak bedziesz mu matkowac, kazac pisac czy dotarł to ciebie oleje, nie kumasz? facetowi sie nie matkuje! facet ma byc meski:P ty go kastrujesz takimi smsami.. tez kobiety nie rozumieją mezczyzn, zal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka FP
macie rację. czekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka FP
odezwał się przeprosił. wstał po 11. Kolejną zagwozdkę mam, bo napisał też że dalej go diabelnie podniecam. Faceci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×