Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czy tylko ja tak mam

dlaczego na kazdej wizycie w PUP musze sie czyms wkurzyc

Polecane posty

Gość czy tylko ja tak mam

otoz dzis bylam u podpisu bo mialam wyznaczony termin. oczywiscie wiadomo jak to dziala. idzie sie podpisuje i wyznaczaja kolejny termin. dzis dostalam oferte pracy z ktorej moglam a nie musialam skorzystac gdyz nie moga mi wcisnac kazdej oferty gdyz mam wyk wyzsze. ale chcialam zobaczyc co to za oferta , pojsc do tego pracodawcy. pracownik dal mi skierowanie i wyznczyl za tydzien termin rozliczenia sie z tego skierowania. poszlam do tego pracodawcy a on ze nie bardzo wie o co chodzi on nie zglaszal do pup ze chce kogos zatrudnic i ze mam to wyjasnic w pup. wrocilam sie do pup oddaje to skierowanie a gosciu do mnie czy moge za tydzien przyjechac aby sie rozliczyc. a ja mu ze przeciez moge to zrobic dzis i tak naprawde to zadnej oferty nie bylo . a gosciu ze on juz wpisal przyszly czwartek iec nie bardzo moze tozrobic dzis. a ja mu na to ze to sa dla mnie koszty i nie wide potrzeby przyjezdzania za tydzien. wiec burknal cos ze w koncu mam obowiazek stawiac sie w pup na kazde zadanie skoro tu jestem. ostatecznie mnie rozliczyl i wyznaczyl termin za 3 miesiace. normalnie wkurzylam sie na maksa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uupppppppppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×