co zrobić ? mam okazje do zdrady....

proszę o radę... od ponad 3 lat mam faceta.. w przyszłym roku będę jego żoną.. kocham go ale uczucie trochę sie wypaliło...mesiąc temu poznałam kolesia...on też ma stała partnerkę.. piszemy , dzwonimy do siebie i wszystko zbliża się do seksu.... mam na to ochotę ale coś w środku mówi mi nieeee!!! co mam zrobić???

Odpowiedz sobie na pytanie czy naprawde kochasz swojego partnera. Być może wcale nie jestes gotowa na małżeństwo. Zaangażowałaś sie we flirt z tym drugim ponieważ jest Ci potrzebne. Być moze do tego by nie zrobić, bądź zrobić największy bląd w Twoim życiu.

jak masz chęć na spontaniczny sex czemu nie, najwyżej pootem zjedzą Cię wyrzuty sumienia i będziesz na tym forum pisała czy mam powiedziec swojemu narzeczonemu o sexie z jakimś tam kolesiem

nie rob tego bo bedziesz zalowala. nie rob tego nie ma sensu niszcyzc zwiazek dla 5 minutowego seksu. nie ma co.

Dokładnie tak jak mówi B.G.A. Ten czas ok 2 lat od początku jest kryzysowy, bo albo to jest miłość, albo tylko przyzwyczajenie i właśnie w takich sytuacjach to się wyjaśnia.

Moim zdaniem nie KOCHASZ!!!!!!!!!!!

czy kocham , pewnie że kocham,ale mam w związku rutyne.... juz o mnie nie zabiega tak jak kiedyś.... a ten nowy jest słodki nie chce od niego niczego bo on tez ma kobiete i nie o to chodzi, ale ciagnie mnie....