Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zuzanna88_

Depresja, fobia społeczna a studia i praca...

Polecane posty

Gość Ja kiedy spotykam
Zuzia, ja musze juz isc spac :) Dobrej nocki Ci zycze. O jednym pamietaj zawsze, to Ty Jestes fajna, anie ta elita TO TY MASZ PRAWDZIWYCH PRZYJACIOL, anie ta banda lansujacych sie idiotow. Spij dobrze i trzymaj sie cieplo :) :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna88_
Trzymaj się :) Bardzo dziękuję za rozmowę ! Zgadzam się w 100 % :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cała taka jedna
"Jestes fajna, anie ta elita TO TY MASZ PRAWDZIWYCH PRZYJACIOL, anie ta banda lansujacych sie idiotow."---banda lansujących sie idiotów? Olewając ich, uważając sie za wybranego, czujesz sie lepszy? To kiepska droga do pozbycia się fobii społecznej. On będą cię ieć za zarozumiałego gbura... Ci ludzie sa tacy sami jak ty, tyle że bardziej przystosowani. Masz ich gdzieś? To obrona, syndrom fobii...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cała taka jedna
Wiesz, kiedy poradzisz sobie z fobią choć troche? Jak podejdziesz do lidera tej elity i sie z nim zakolegujesz..tylko wtedy. A udawanie, że sa guzik warci, to tylko twój sposób na radzenie sobie z rzeczywistością, w której czujesz się zagubiony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cała taka jedna
Najlepszy sposób obrony: zaprzyjażnij sie z wrogiem( w tym wypadku wyimaginowanym na skutek twojej choroby).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cała taka jedna
eh, bycie tchórzem życiowym niczego nie ułatwia...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cała taka jedna
Praca..mnie nie męczy sama praca ale ludzie w tej pracy. Uśmiechy, robienie dobrej miny do złej gry, plotki, utyskiwania na siebie nawzajem i szefa, chwalenie sie nowymi butami, cudownym mężusiem, nadskakiwanie sobie nawzajem... To cholernie męczące....I o rozpatrywanie: lubią mnie czy też nie? Ludzie to aktorzy, wciąż graja, są fałszywi, zakłmani..ale to procentuje w kontaktach z innymi. Może ja za szczera jestem w swoich reakcjach, może nieskutecznie maskuje swoją złość, zakłopotanie, niechęć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cała taka jedna
Co to znaczy dorosnąć? To znależć się w każdej sytuacji, potrafić odpowiednio rozmawiac z ludzmi, być dobrym psychologiem i wykrywac słabe strony innych, umieć sie odnależć wśród rówieśników, w kolejce po chleb, w przedziale pociągu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cała taka jedna
Czy fobia społeczna do niedojrzałość?....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cała taka jedna
niedojrzaołość do życia w społeczeństwie, do dostosowania się do jego reguł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cała taka jedna
tłucze mi się po głowie jeszcze jedno hasło" brak inteligencji emocjonalnej... Zapraszam do dyskusji...jutro:) dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jestem biedna i smutna
Tez to mam, fobia społ.jest straszna.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iPraca
Bezstresowa praca przez internet , legalnie dla osób pełnoletnich, dwa warianty pracy. kontakt sensimo@prokonto.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miewałam duże huśtawki nastrojów. Czasem nawet w ciagu jednego dnia potrafiłam poczuć się świetnie, a potem tragicznie. Nie wiedziałam kompletnie czym to jest spowodowane. Szukając sposobów na rozwiązanie tego problemu trafiłam na stronę moc-energii .pl gdzie zamówiłam oczyszczanie energetyczne. Już kilka dni po rytuale zaczęło być lepiej. Teraz czuję się dobrze przez większość czasu, zauważyłam że trudniej niż kiedyś jest mnie zdenerwować. Tak więc czasem nasze problemy tkwią w psychice, negatywnej energii która płynie przez nasze ciało i nie daje nam cieszyć się życiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×