cudowne buty

wczoraj przymierzałam cudne buty: kozaki na koturnach, czarne z szarymi delikatnymi przetarciami i ciemnofioletowymi wstawkami na górze, przed kolano, delikatnie marszczona cholewka, ale niezbyt szerokie (nie lubię szerokich), ale nie było mojego rozmiaru, ewentualnie jeden rozmiar za duże, biję się z myślami, co robić, kupić, czy nie.. kupiłybyście za duże? w końcu to kozaki, nie spadną z nogi :(

duzo za duze? mialas cienka sparpetke czy rajstope jak przymeirzalas? w zimie ubierrzesz gruba skarpetke do tego mozesz wlozyc wkladke wez wkladke ze soba ubierz grubsza skapretke i zmierz jeszcze raz z tym wsyztkim :-)

idź z grubszą skarpetką jeszcze raz do sklepu i przymierz oba buty, pochodź sobie i zobacz. Ja z doświadczenia wiem, że buty kupione w złym rozmiarze: za duże/za małe wcześniej czy później lądują na allegro. Po prostu w nich nie chodzę, nieważne jak ładne są.

butach napisałam przez samo h :D :O przymierzałam na cienką skarpetkę, ale ja zawsze nosze cienką. myślałam o wkładkach. tak zrobię. wezmę wkładkę, pojadę do sklepu i przymierze jeszcze raz. boję się tego, że nie będę w nich potem chodzić i będą leżały, a 160 zł na drodze nie leży. takie śliczne są!

rozmiar za duże były