moim marzeniem jest kupienie sobie wranglerów

jednak ich koszt mnie przeraża, te ktore mi sie podobają najbardziej kosztują prawie 360 zł . Pytanie czy warto ??? Od kilku miesiecy choruje na nie i obiecuje sobie ze kiedys będe je miec

dlaczego w Polsce mlodych ludzi nie stac na nic :(:( dlaczego ceny są tak powalające, zarabiam 1200 zl i jak sobie pomysle ze na spodnie o ktorych marze wydam 360 zl... to az mi sie serce lamie

Tez tak miałam, ok 2 lata temu. Założyłam się z siostrą, która pierwsza je kupi (czas do 15 grudnia był). Uzbierałyśmy równocześnie i..pojechałyśmy kupić do sklepu. Okazało się, że jest wyprzedaż i kosztowały...99zł.:D:D Ale to były najgorsze dziny, jakie miałam....fakt- ładnie wyglądały do pierwszego prania....potem materiał zrobił sie jak szmata, wypchały sie i ogólnie zaraz się przetarły w kroku. Kupiłam w sklepie Wrangler- Lee, czyli oryginał. Ale jak masz takie marzenie...spełnij je;D

naprawde , takie dno ?? Myslalam ze spodnie za taką kase to wytrzymają z 5 lat, rzadko kiedy kupuje sobie nowe sodnie , bo zwyczajnie zadne mi sie nie podobają :( a te ktore mam np. z wyprzedaży w new yorkerze mam juz ze 2 lata, i nadal sie trzymają. To prawda ze troche sie rozciagnely ale dalej mi sluzą. A wranglery to chyba dobry jeans mają

Ja kupuje wranglery regularnie i jestem zadowolona ;) Ale faktycznie mozna zauwazyc, ze czasem trafia sie gorsza partia (np. szybciej sie przecieraja na szwie).

spodnie jak spodnie, mysle ze jesli chodzi tylko o logo wranglera to nie warto..

Nie generalizuje, moż etrafiłam na takie "pechowe". Ja mam 41 lat i pamietam moje pierwsze Wranglery z lat '80---> nie zdarcia:D:D 2 lata temu wybrałam jasny dzins, może za bardzo "zdekatyzowany" i dlatego taki słaby:D:D

o kurcze, no to teraz mam dylemat :( a tak mi sie podobają myslicie ze na swieta będą jakies wyprzedaże?