powiedzial, ze nie wie co do mnie czuje ale mozemy sprobowac. co robic?

poznalam niedawno chlopaka (on 27lat, ja 23). milo nam sie przebywalo razem i chyba mnie polubil, a ja... sie mocno zakochalam. i powiedzialam mu o tym ostatnio, co do niego czuje i ze chcialabym z nim byc. on sie zamyslil i powiedzial ze musi sobie poukladac to. dzisiaj zadzwonil i powiedzial ze nie wie czy to jest to ale skoro mi tak zalezy to moze dac nam szanse. ucieszylam sie ze chce dac szanse i umowilismy sie na jutro na spotkanie. mysliecie, ze cos z tego bedzie? z jak sie postaram to mnie pokocha? tylko potrzebuje czasu az poczuje uczucie? nie mam duzego doswiadczenia ze zwiazkami dlatego pytam.... co mi radzicie?

:o

mial ktos podobną sytuacje? pomozcie prosze :(

nie, no weż mnie laska nie rozpieprzaj... niedawno go poznałaś a już się zakochałaś? hahahaha i oczekujesz, żeby on od razu się w tobie zabujał? litości...

mialam tak samo tyllko mu nie powiedzialam, ale na pewno czul, bo chcialam sie spotykac, niestety oszukiwal mnie potem... nie wiedzial sam czego chce... a ja tesknie :(

kup mu puzzle i niech sobie uklada

rozwalil mnie tekst "jak sie postaram" :O w sumie to nie wiem czy smiac sie czy plakac :O

"ale skoro mi tak zalezy to moze dac nam szanse" :o "jak sie postaram to mnie pokocha" :o

A powiedz mi jak chcesz sie postrac zeby cie pokochał? Interesujące

pewni przez seks:o

postara sie bardzo

Moim zdaniem nawet jak bedzie dawała mu 3 razy dziennie jak królik to pobzyka ją może pół roku i zostawi powie do niej: ,, Niestety to nie to,, Dziewczyna sie załamie i zamknie się w sobie. Jęsli on sie zastanawia czy ma dac szanse to już jest cos nie tak

kroliki daja czesciej

no ewidentnie aktualnie facet nie ma nic do roboty, wiec zweszyl interes i okazje... a autorka pewnie bedzie sie udostepniac ile wlezie, gotowac - myslac, ze przez lozko i zoladek do serca... latac bedzie na kazde zawolanie, az zalozy temat: czemu on tak nagle przestal sie odzywac:o

chce mu pokazac co do niego czuje przez czyny, ze bedzie mu ze mną dobrze. pozna wiecej moich zalet i zobaczy ze jestem dobra osoba po prostu. on juz mowil ze mnie lubi, ale nie byl pewien czy by sie chcial zwiazac. jutro ugotuje cos dobrego jak przyjdzie na obiad....podobno jak sie czegos bardzo chce i sie wierzy to sie spelnia! mam nadzieje ze sie uda. aha i z wygladu wiem, ze podobam sie chlopakom.. no nie jestem jakas top model ale zwykla normalna babeczka z ksztaltami i ladną buzią :)

narazie spokojnie do tego podejdz i nie spiesz sie bo moze Cie keidyś zranic....

ostatecznie, facet niezle sie ustawil... uwazaj.

da sie poobslugiwac i pobzykac, a potem oleje

Kiepsko jakos, zeby to dziewczyna szturmowala twierdze... do tego taka, ktora troche łaske robi.... Jestem jakas konserwa :D

ojej ;-) to takie zebranie o milosc i zainteresowanie - zawsze zakonczone porazka osoby zebrzacej;-( ale rzeczywiscie - chlopcyk przynajmniej pozwoli Ci o siebie pozabiegac na! sama bym pozwolila na cos takiego;-)

zrobilam dzis na obiad dobre kotlety, ziemniaczki i surowke, bardzo mu smakowalo. bylo milo, smialismy sie i byla wesola atmosfera. powiedzial ze ladnie wygladam bo przed tym bylam jeszcze u fryzjera, ladnie mialam wloski zakrecone i rozjasnione tak jak lubi i mialam na sobie ladna sukienke. aha i przyniosl i pieknie kwiaty co teraz stoją na moim stoliczku i slicznie sie prezentują :) czyli jednak moze cos z tego będzie? a wy tak mnie dolujecie, chcialam zebyscie dodali mi odwagi :(

tak bardzo bym chciala uslyszec od niego te magiczne slowa :(

Masz 23 lata ?? Nie wierzę. To zachowanie 13 latki. Kto prosi o miłośc , juz jej nie wart ponoć . Zapamietaj to. I nie staraj sie, a bądź poprostu sobą.

ale ja musze sie starac bo ogolnie jestem niezbyt ciekawa osoba... gdybym byla soba po prostu, kazdy by sie przy mnie znudzil i mnie zostawil :(

olej faceta i popracuj nad swoja samoocena, inaczej bedziesz pchac w takie masochistyczne uklady gdzei facet bedzie Cie wykorzystywal(chyba ze trafisz na porzadnego)

czemu mam go olac? wlasnie mi napisal smska ze dziekuje za mily czas dzisiaj i ze o mnie mysli i calusek :* moze on powoli mnie doceni i zrodzi w nim sie uczucie tylko po prostu potrzebuje czasu...

autorka jest pojebana innymi slowy.

autorko jaki mialas dom rozdinny?

Twoja sytuacja wygląda następująco. Facet nie ma aktualnie nic innego na oku, a Ty sama pchasz mu się w ręce, więc z chęcią skorzysta. Dbasz o niego, starasz się, nadskakujesz. Czego facet może chcieć więcej? Dla niego jesteś nikim więcej jak fajną koleżanką, z jego strony nie ma chemii, po prostu Cię lubi. Gdyby było inaczej nigdy by Ci nie powiedział, że musi sobie poukładać cokolwiek Gdy go znudzisz albo kogoś pozna, powie Ci, że jednak z jego strony się nie udało, ale naprawdę jesteś super. I że chce żebyście zostali przyjaciółmi. Nie będzie Ci wtedy przykro i źle? Zapamiętaj jedno - nikt nie przywiązuje wartości do rzeczy, które dostaje bez żadnego nakładu pracy i wysiłku. To jest zasada stara jak świat. On Ciebie dostał. Zrobił Ci łaskę "skoro tak Ci zależy to ok". Nie czujesz się tym poniżona? Wiem, że to nie jest łatwe, ale daj sobie z nim spokój. Albo udowodnij mu, że mimo że jesteś nim zauroczona, to znasz swoją wartość i musisz zobaczyć, że nie tylko Tobie zależy na związku. inaczej to nie ma sensu niestety, przykro mi.

A skad ja mam wiedziec czy on Cie pokocha. Zadajesz nieodpowiednie pytania :) Po prostu idz za glosem serca, analizujac wszystko co sie tylko analizowac da wpedzasz sie w polapke.