Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Cos zrozumialeM

Wczoraj miałem spotkanie klasowe --- zmarnowałem już kilka lat...

Polecane posty

Gość lplplpppiuiummhjhjh
oferma zgadzam sie, niekazdy jest urodzonym zwyciesca niestety, ale co w zyciu trzeba robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maleństwo.....
A weź mi wytłumacz dlaczego jestem płytką idiotką ??? Nikt mi nigdy w życiu niczego nie załatwiał. Sama dostałam się na studia, skończyłam je, jeszcze na piątym roku poszłam do pracy ( pracę znalazłam sama, bez znajomości ) , po obronie pracę zmieniłam ( też bez znajomości ). Mogłam zawsze liczyć na wsparcie rodziców, ale z racji tego, że jeszcze kilka lat temu nie było u nas w domu za dużo pieniędzy na swoje potrzeby zarabiałam zawsze sama w czasie wakacji ( czytaj od rozpoczęcia studiów nigdy nie miałam wakacji ) Jestem rok starsza od autora postu i mam całkiem przyzwoitą pracę, zaczynam studia podyplomowe. W tym roku po raz pierwszy od wielu wielu lat byłam na wakacjach. Na które zarobiłam sama. Nie rozumiem dlaczego ja jestem nazywana przez Ciebie pustą idiotką, a gościa, który jest leniem żałujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saerfswetw34t3wt
@Cos zrozumialeM moze zajmij sie jakims sportem. Zapisz do jakiegos klubu itp. Moze zostaniesz sportowcem. Jesli nie to poucz sie jakiegos fachu, jakis kurs np. na kierowce busa, wozka widłowego itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cos zrozumialeM
patologiczną ? raczej nie psychiczny terror raczej - ojciec chcial mnie zabrac do prowadzenia gospodarstwa ( ma je po rodzicach) matka chciala mnie zatrzymac w miescie... do tego ciagle porownywania z kolegami,kolezankami, zero chwalenia tylko masz byc taki ,taki9 zrob tak to jak on :o moja samoocena lezy i kwiczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lplplpppiuiummhjhjh
malenstwo... ale chodzi o to ze nie jest leniwy tylko pozbawiony tej iskry ktora Ty masz, o to chodzi. to nie jest lenistwo, to strach przed zyciem, on nie zyje on sie caly czas zastanawia jak zyc!!! to mu nie przychodzi tak latwo jak tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ja offus się z ciebie nie smieję. Tak, masz zjebane geny i nie powinienes robić nic. Po drugie jesteś już za stary, siadź sobie wygodnie przed telewizorem i komputerkiem. I tak dzień po dniu czekaj na swój koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lplplpppiuiummhjhjh
u mnie to kurwa dziedziczne jest....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lplplpppiuiummhjhjh
offerma masz racje niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maleństwo.....
Offerma, język jakim się wyrażasz, sposób w jaki zwracasz się do osób, które Cię nie obrażały ( debilka, idiotka) świadczą o Twoim raczej niskim poziomie intelektualnym, także sorry dyskusja zakończona, żałuję, że się w ogóle odzywałam, widzę, że dyskusja z taki frustratem jak Ty nie ma sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi się wydaje, że niektórzy tez są poprostu bardziej wrażliwi od innych, ciężej jest im ułożyć swoje życie, chcieliby by wszystko było inaczej, ale tak boją się porażki, że wolą pozostawić wszystko w obecnym stanie. Ale małymi krokami można to zmienić, poprostu trzeba się zdynstansować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bebek wesoły bembenyk
ZŁAŻ Z KANAPY LENIU. IDZ DO FRYZJERA. KUP SOBIE COS DO UBRANIA MODNEGO. KUP GAZETĘ. OTWÓRZ GRATKĘ - PRZECZYTAJ OGŁOSZENIA O PRACE. NAPISZ CV - WYSLIJ. IDZ NA ROZMOWY I NIE WYBRZYDZAJ ALE TEZ NIE BIERZ CZEGOKOLWIEK. ZACZNIJ PRACĘ I ZACZNIJ ZARABIAC. WYJDZ Z DOMU. IDZ DO KINA , NA BASEN , DO PARKU. ZACZNOJ NORMALNIE ZYĆ POWODZENIA.,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość offerma masz 100% racji
dominika i innych wypowiedzi nie będę nawet komentować... p.s mam podobnie jak autor tyle że studia skończyłam i pracuję... więcej nie mam nic....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cos zrozumialeM
Tu masz troche racje. Boje sie porazki. Z zadna dziewcyzna nawet przez internet nie gadam - bo predzej czy pozniej bedzie sie chciala spotkac - bedzie sie dobrze gadalo , bo zazwyczaj wiekszosc ludzi tak mi mowi ,ale umowimy sie i co zobaczy ? chuderlaka, ktory nie umie sie ubrac, nic nie mowi bo jest niesmialy i nie ma o czym gadac bo nie ma zainteresowan . I tak w kolko :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napewno masz jakieś zainteresowania, choćby słuchanie muzyki czy komputery (?) Pozatym... co z tego, że jesteś chuderlakiem? Lepiej to niż otyłość. Pozatym napewno na takim spotkaniu dziewczyna też byłaby spięta, to normalne :) Jakaby nie wyszło, to co z tego? Przecież to nie koniec świata, nie musisz wszystkim się podobać, to jest niemożliwe, ważne byś sam się lubił i cenił. Nie patrz na innych, oni nie żyją twoim życiem, więc nie mają prawa go oceniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 34d5e45ye4y6
Musisz zacząć robić coś innego niż dotychczas to jedyna opcja zmiany. Nie oczekuj odmiennych rezultatów jeśli dalej będziesz robił to samo. Możesz próbować różnych rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cos zrozumialeM
Lepiej mi powiezdzcie jak pokonac niesmialosc i strach przed ludzmi. bo od tego zaczely sie problemy. W szkole nikt mnie nigdy nie zapraszam bo po co ? I tak sie nie odzywa i sie ''zamula'' :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cos zrozumialeM
offferma - dobrze gadasz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A kto jest tak naprawdę normalny? Każdy ma swoje słabe strony, nie tylko WY. Nikomu nie jest łatwo, każdy się stresuje, a unikając stresu stajemy się coraz mniej na niego odporni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
''to wszystko nie jest takie proste a rady: idź do pracy, wyjdź do ludzi są idiotyczne po prosu.'' Dam ci taką rade, z której będziesz zadowolony. Siedź i nie rób nic, tak jak dotychczas. Masz chociaż rente na ten twój niedorozwój umysłowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cos zrozumialeM
nie mam i nie chce miec... a Ty bluzgaj sobie w innym temacie np o dziewicach z arabami :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cos zrozumialeM
to bylo do dominika :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co_za _bzdury
A ja się nie zgodzę z Tobą Oferma. Też pochodzę z takiej rodziny, jednak wiele w życiu osiągnęłam mimo stresu i skrzywienia, z którym żyję. Po prostu ja jakbym nie poszła do roboty, to najpierw moja matka wypierdzieliłaby mnie z domu, a potem zdechłabym gdzieś na ulicy z głodu. Wasze rodziny dają Wam ciepły kąt i utrzymują, dlatego nie macie żadnej motywacji do działania, siedzicie i rozczulacie się nad sobą. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co_za _bzdury
I nie myśl, że było łatwo. Jak dostajesz po łbie i wszyscy, głównie Twoja "rodzina" Cię kopie, zastanawiasz się tylko, jak zejść z tego walniętego świata. Boisz się ludzi, jesteś zupełnie sam, bez żadnej pomocy. Siedzenie na utrzymaniu mamuśki to pomoc jak diabli. Ja tego nie miałam. Mogłam albo się zabić albo walczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A bo myślałam, ze idziesz sobie XD offerma, może nie jestem z takiej rodziny, rodzina to moje jedyne wsparcie, ale myślę, że moje słowa jednak nie są aż tak nie przydatne i bez sensu, sama nie miałam lekkiego dzieciństwa; problemy z rówieśnikami, i sama mam problemy z utrzymywaniem kontaktów, jestem podejrzliwa, kiedy słyszę śmiech wydaje mi się, że to ze mnie się ktoś śmieje, to zakrawa na fobię społeczną, ale mam to w dupie, poszłam na studia, powoli się przełamuję, zaczynam powoli osiągać niezależność (która jest piękna :D) i staram się nie myśleć o przeszłości, ważna jest teraźniejszość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×