Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

malowane krzesło

Pogaduchy dla mężatek

Polecane posty

Gość mam tu dwa czarne nicki
a zonaty moze być?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość centuri@n
jak zwykle pewnie chodzi o pisanie i narzekanie na mężów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żonaty też może być,dlaczego nie ;)I nie chodzi mi o narzekanie na mężów,ja na nie mam powodów żeby narzekać na mojego no ale skoro nikt nie ma ochoty się przyłączyć to trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arabelkka
hej mam 25 lat, 3lata po slubie 9 lat rezem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arabelkka
TAK 16 MIESIĘCZNYCH 2 URWISÓW / BLIŹNIĘTA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arabelkka
mojego meza tez nie ma i caly weekend jestem sama, wraca dzis w nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arabelkka
NIE sa w miare ulozeni spac chodza o 19.30 np a wstaja przed 9, wiec jesyem zawsze wyspana, w nocy sie nie budza, w poludnie spia od 12.30 do 15

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pytanie do mężatek
czytałam ostatnio jeden wątek na tym forum gdzie cały czas pojawiały się opinie że mąż po ślubie się zmienił, bardzo i na minus. Nie zdziwiłabym się gdzyby pisały to dziewczyny, które brały ślub bo dziecko w drodze albo pod wpływem wielkiego zauroczenia ślub po pół roku od poznania. Ale te opinie pojawiały się u kobiet, które znały męża 3-4 lata przed ślubem. I stąd moje pytanie: czy zauważyłyście, że wasi mężowie zmienili się po ślubie? Pozytywnie czy negatywnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arabelkka
hmm fajne pytanie moj w sumie nie, nawet jest lepszy po, bardziej sie stara, kiedys tez ale nie tak bardzo jak teraz, jedyne co sie zmienilo to niektore nawyki ktore kiedys nie okazwal ze tak powiem publicznie typu bekniecie itd teraz robi publicznie, ale u nas z biegiem czasu wlasnie jest co raz lepiej nie gorzeja moze juz sie dotarlisy po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mąż też nie zmienił się po ślubie. Nadal jest tak jak było a może nawet i lepiej,wspólne mieszkanie bardzo nas do siebie zbliżyło. W naszym przypadku papierek nic nie zmienił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pytanie do mężatek
to skąd te wszystkie opinie że faceci po ślubie się zmieniają? z niewystarczającego poznania drugiej osoby? czy po prostu tworzymy sobie w myślach obraz ukochanego a po ślubie obraz się rozmywa i widzimy prawdziwą osobę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arabelkka
oczywiste nie mowie ze moj jest święty ma swoje za uszami jak kazdy np jest strasznie oszczedny a ja rozrzutna, ale kij ma 2 konce on chce szybko wprowadzić sie do nowego domu, a ja tez ale chce tez zyc, mam 25 lat i lubię wydawać pieniądze, czasem przesadzam no ale w życiu trzeba tez żyć prawda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arabelkka
nie wiem skąd, mam np koleżankę, ktora ma dopiero teraz pierwszego faceta, ma 25 lat, on jest totalnym idiota, nie pasują do siebie, kiedyś po ślubie nie będzie miała w domu nic do powiedzenia bo jest ulegla jak baranek a on typowy choleryk i zarządca ale ona mysli ze po slubie sie to zmieni na lepsze, ze bedzie do niej lepszy, tak długo szukała faceta ze jak juz ma to go idealizuje jak księcia z baki i tu masz przykład ze kiedyś będzie narzekać ze sie zmienił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uważam,że nie można wrzucać wszystkich ludzi do jednego worka. Jedni sie zmieniają po ślubie,inni nie. Niektórzy uważają,że po ślubie jesteś już jego własnością i przestają się starać ale według mnie to zależy wyłącznie od tego jakim ten mężczyzna jest człowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arabelkka
No właśnie tez tak sadze Niektóre kobiety tez często robią burze w szklance wody, np moj to bałaganiarz a ja pedantka, ale rozumie ze on nie musi stawaiac np w łazience kosmetykow pod takim specjalnym kontem jak mi sie wizualnie podoba, ja tak chce miec to sobie tak stawiam jego do tego nie zmuszam, wiem kogo bralam wiec nie chce go po slubie na sile zmieniać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem częściej narzekają kobiety,które wzięły ślub a nie poznały jeszcze wystarczająco swoich partnerów. Często bywa tak że ludzie biorą ślub po kilkumiesięcznej znajomości a wiadomo,że przez ten czas nie wiemy za wiele o drugiej osobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arabelkka
albo ta osoba caly czas udaje kogos kim nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×