Moja córka, nie toleruje mojego dziecka!!!!!

Mam 14 letnią Majkę, oraz 14 letnią Emilkę. No i 12 letnią - Amelkę. Ale do sedna: Emilka, nie toleruje tego, że ja , jestem w ciąży, i mogę urodzić wcześniaka.. Ona, uważa, że 33 latka, jest za stara na ciążę! Wstydzi się, matki, która jest w 31 tygodniu. No i , jutro jadę na patologię, gdzie zostanę już do końca.. Powiedziałam o tym Emilce, a ona: Jak się nie zabiespiecza, to tak już jest!!! Zero pokory. Nic. I jest zła na małą, bo zabierze im matkę;/ Amela z Mają, mają zupełnie inny charakter.. :)) Jak wytłumaczyć Emilce, że tak już jest, i musi się z tym pogodzić?? Nie toleruje mojaego dziecka.! Powiem, że to nie była żadna wpadka. Ciaza planowana. Chciałam mieć bobaska, no i naważyłam piwa. Emilka, jest w fazie dojrzewania, rozumiem. Ale aż tak bardzo? Dowiedziała się o mojej ciąży w sposób głupi - zauważyła witaminy w 8 tc, moje witaminy dla kobiet w ciąży.. Urodzę wcześniaka, wiem. Od początku biorę masę leków na podtrzymanie. Brzuszek mam już wielgaaśny, i częste skurcze. Czuję, że to już, zaraz. Jutro patologia. i najprawdopodobniej cesarka w 32 tygodniu..

EMILKA ? Taka stara krowa to EMILIA :) A swoja droge za odzywke Jak się nie zabiespiecza, to tak już jest!!! to chyba bym szlaban dala ;/

14 lat i już takie problemy? i takie teksty do matki??? To córeczki bliźniaczki są? Ta Maja i Emila?

ohoho.. Emilka by chyba mnie sprowadziła do kosza na śmieci, gdyby się dowiedziała że tu piszę..

Maja z Emilią to bliźnięta z 38 tygodnia. Urodzone naturalnie. Waga w normie;) Amelka też naturalnie , 4200. Moje małe bobo, z którym jestem w ciąży , ma już 2 kilo.

wypowiedzial wnioskuje ze jestes za bardzo poblazliwa w stosunku do dzieci ;/

no i widać kto tu jest nienormalny, mając 3 dzieci już tak duże zrobiłaś świadomie 4 bo chciałaś, nie patrzyłas na tą już narodzoną i dużą trójkę. To moze oddaj ich do domu dziecka, no bo przecież to nie bobaski i są już ci niepotrzebne

5 uródź to się przyzwyczają

a wy juz zmieniacie temat. przeciez nie to jest problemem autorki. czego sie spodziewać po plujących jadem jędz.

czepiasz sie:o z nudów czy jak? a może źle wnioskujesz. jakie te babska sa wredne...

dla mnie autorka jest mocno opóźniona w rozwoju:O

jestem w wieku emilki

Teraz Emila powiedziała: Jak chcesz, albo bachor, albo ja. Nie, nie odkładam Milki na bok. Ona cały czas, dla mnie jest małą, maluśką Milką . Ale dlaczego Maja z Amelą, troszczą się o bobaska? A ona nie? Milka była słodką małą dziewczynką. Do czasu.

Ktoś się podemnie podszyył.! Aaa. Emilia powiedziała do Majki: Majka, ja już nie mogę wytrzymać miłość matki do nienarodzonego dziecka!

bo juz niewiadomo kiedy to ty a kiedy podszyw

to, że ty chcialaś bobaska to mało ważna, ważne są już narodzone dzieci

ona wstydzi się nie rozgarniętej i infantylnej matki, która zaciążyła sobie w wieku 18 lat, pewnie nic po drodze nie osiągając poza kolejnymi bobo. Żal dzieci, bo widzą co straciły przez brak odpowiedzialności.