Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bardzo zdenerwowany

Dlaczego kobiety jak zarabiają sporo tak się zachowują?

Polecane posty

Gość Bardzo zdenerwowany

Mam pytanie do pań. Jestem mężem pewnej atrakcyjnej lekarki, która świetnie sobie radzi. Sam jestem inżynierem, nie narzekam na pracę, ale zarabiam mniej więcej 2 razy mniej. Wszystko byłoby fajnie, gdyby ona tego nie podkreślała i nie wywyższała się. Zachowuje się jak paw, wręcz wypomina mi to, jaka jest zaradna. Rozumiem, jakbym był na jej utrzymaniu jak Ferdek Kiepski u Halinki, ale ja nie ruszam jej pieniędzy. Mówi, że ten i ten lekarz jest taki przystojny, narzeka na moje zainteresowania i ma jakieś dąsy. Co mam zrobić, żeby jej dogodzić? Jak robiła specjalizację, nie robiłem jej wyrzutów tylko wspierałem. K**wa mam iść na akademię medyczną czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba skoczę!
Dokładnie! Sama ostatnio chciałam założyć podobny temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsfdfds
niestety twoja kobieta jest zmanierowana . Nic juz z niej nie bedzie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkjlkjljljljljjkkjhkjhkkhgfdgs
nie wszystkie panie tak sie zachowuja... naprawde. chyba zle wybrales po prostu. kochasz ja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widziały gały co brały
🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izulekskk
pamietam jak bylam na stazu w biurze w pewnym szpitalu. lekarki i lekarze czesto tam przychodzili, co chwili ktos wchodzil. ja pierdole jak teraz sobie przypomne to ich wywyzszanie sie... liczy sie dla nich tylko kasa. kiedys lekarz mlody stazysta powiedzial pewnej lekarce ze teraz to on juz moze sie zenic ze swoja dziewczyna bo ona ma swoja kancelarie adwokacka... a sam kurwa gowno ma skonczyl 6 lat studiow a na recepcie nie wiedzial jak napisac nazwe leku, pytal sie nas... takie teraz lekarze, a sie wywyzszaja ze brak slow!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×