Mąż ma inną kobiete. Jak mu to powiedzieć? Co zrobić?

Nie mam niepodważalnych dowodów na zdradę, ale mam 100% pewność. Nigdy nie czytałam jego sms-ów, ale ostatnio z nudów wzięłam, chciałam pooglądać zdjęcia i z ciekawości weszłam w sms-y, a tam mnóstwo wiadomości od kobiety podpisanej BOŻENKA. Teksty typu "wpadniesz na kawkę?" ... "kup mi po drodze ...coś tam coś tam i wpadnij, czekam" ... "jak Ci coś powiem to padniesz, do zobaczenia" i tego typu wiadomości. Domyśliłam się, że to jakaś baba z pracy, z biura i na tą kawe idą razem podczas przerwy, albo on do jej biura czy ona do niego :/ bo poza pracą to on jest odrazu w domu. Wraca od razu - tak mi się wydaje. Jestem w domu z synkiem cały czas więc nad tym co robi po pracy mam kontrolę. Pomyślałabym, że to koleżanka jakaś bliska dajmy na to, ale... z jednego sms-a wywnioskowałam, że ona była tutaj u Nas w domu, data, godzina, wszystko się zgadzało. Napisał do niej odrazu jak wyszłam i ona tu "wpadła" na niby "kawę" :/ Dużo piją tej kawy :/ już sobie wkręcam, że to umowne słowo na "sex" ://// Może nie byłoby tych moich podejrzeń gdyby nie FAKT, że NIGDY NIC O ŻADNEJ BOŻENIE mi nie mówił, nie znam, nie słyszałam. Jak pytam co w pracy? Słyszę - nuda. Co robić? Wiem, że zdradza, czuję to. Nam układa się dobrze, ale ostatnio jakoś chłodno w sypialni i wcale tym chłodem nie wieje ode mnie!

wypierdalaj do bożenki, rozmawiaj z nim tak, jakby ktoś ci powiedział o ich romansie

mu grzebałaś w smsach? Jakby żona mojego kochanka ruszyła mu telefon bez pozwolenia to by by miała ładną awanturkę.

czy dziś też widziałęś się z Bozenką? może byś mi ja przedstawił? Ciekawe, jak zareaguje... nie musisz mu mówic, skad wiesz... czekaj na wyjaśnienia.

Tak zrobię, bo lepsza najgorsza prawda niż życie w kłamstwie i w z tym uczuciem niepewności jakie mam teraz..

wtedy w sadzie rozwod bedzie z winy meza. zrob to dla siebie i pomysl sobie. najpierw dowody a pozniej dzialaj!

Ja wiem, że tak byłoby najlepiej. Najpierw dowody, ale nie wiem jak je zdobyć?

Dlaczego jak tylko kobieta ma małe podejrzenie zdrady to od razu nachodzą ją myśli rozwodowe. Najwięcej daje rozmowa, nie ukrywaj tego, nie tłum swoich podejrzeń, nie odkładaj tego na później, bo sie zadręczysz!! Między małżonkami musi być zaufanie, na pewno nie pomaga w tym milczenie...

haha