Jakie dostajecie prezenty od tesciowych?

Dostalam wisiorek srebrny, taki dluzszy, bardzo ladny.

sztuczny penis

ja zdechlego kwiatka

Ja od mojej dostalam kiedys na gwiazdke lapawice do garow - taka zeby nie poparzyc rak... :( pamietam jeszcze - uzywane buty z lumpeksu (!) Synusiowi oczywiscie nigdy by czeos takiego nie kupila... Na wielkanoc na zajaczka - wielka swiece typu gromnica... A i jeszcze pajaka od niej dostalam - takiego pluszowego - wie ze sie ich boje.... :(

ja tylko jeden na dzień dziecka szklaną deskę do krojenia

Jak mąż ją widzi na mnie dostaje szału i od razu zdziera ją ze mnie :D Więc prezent trafiony w 10 :D

Na poczatku pamietam ze chciala mi , a dokladnie synowi, wcisnac pierscionek zareczynowy ze zlota z ametystem :) a poza tym co do niej przyjade, to: dzemy, soki, reklamowki jablek i ziemniakow (nie da sobie przetlumaczyc, ze sa powszechnie dostepne). a ostatnio - 2 wielkie szklanki i markowy dezodorant nie w moim typie :) generalnie prezenty prosto z serca, acz z reguly nie trafione :)

1. breloczek z zetonem do wozka w dupermarkecie 2. pusta pocztowke z czestochowy 3. mydelniczke a najgorsze, ze musze udawac , ze sie ciesze :/

moja kolezanka ok 46letnia dostaje same hity;) od tesciowek skarpetki biale w czarne kropki z falbanka recznik ktory "nie działa" tzn po wielokrotnym praniu nadal nie mozna nim sie wytrzec,nie wchlania wody koc polarowy taki najtanszy w dzikie kolory;) czekoladki ostatnio dostala,przeterminowane i takie ktorych nie lubi,a tesciowa o tym wie.. a jak zaprosi ich na swiateczny obiad to stoi nad nimi i jeczy,no jedzcie dzieci jedzcie bo tyle sie oharowalam i tak urobilam...ahhh a kolzance te wiorowate miesko kołkiem staje... a sernik piecze z tydz wczesniej ,zawsze nawet swiezy wychodzi jej jak skała,,,, nawet ciezko z kawka go zjesc... oj ma tesciową,,,,udaną;)

O matko, widze,ze ja tu mam najnormalniejsza tesciowa ;) Wspolczuje dziewczyny!

piżamę w pieski i krem na urodziny :]

góralskie kapcie, na imieniny, na urodziny i na gwiazdkę :(

ja sie nawet nie wysilalam udawac ze sie ciesze... :(

moi znajomi bardzo sie kochaja,ale mojej kolezanki rodzice to temat..hhm.. "wyszedl z domu" te 20 lat temu..z niczym,matka go do reklamowki spakowala,podarte sprane gacie,jakies szmaty... mojej kolznaki mama odrazu jeszcze przed slubem go 'ubrala" bo nawet na zime kurtki nie mial zeby bylo smieszniej tesciowie mojej kolezanki to byli wykladowcy z uczeni pewnej,nigdy nie pomogli ani deko jak kolezanka urodzila dziecko te 18lat temu i jak tesciowa przyjechala n 2 tyg do pomocy,to przy tesciowej schudla 7kg i dostala nerwicy dosc ze bylo niemowle to sznowna mamusia czekala zeby ją obsługiwac,podawac sniadanka,obiadki etc.. taka to byla pomoc.. jak slucham czsem to sie ciesze ze jestem panną;)

fhjgkc haha przynajmniej mozesz zmieniac sobie kapciuszki

skarpetki, sweter, bombionerki, wszystko nie trafione, ale wybaczam bo kobita jest Albanka;)

a zapomnialam.. i ta moja "glupia" koleznka lta przed swietami i szuka prezentow i to mega wypasionych,,, raz...zakupila tesciowej kosmetyki powiedzmy ze sredniej ..ale drozszej polki,kilka rzeczy pewnie dalo z 200zl.. a tesciowa po 70 dobrze oburzona była...bo krem byl przeciwzmarszczkowy"-skomentowala-"i co?tak staro juz wyglądam?" w nagrode kolzanaka,jjej maz i dziecko dostali po zelu pod prysznic nieznanej marki...takie badziestwo po kilka zl.... mozna by ksiazke napisac...

złote kolczyki zrobiła mi na drutach szalik ciepłe zakopiańskie kapcie (mi jest ciągle zimno:) moja teściowa to złota kobieta, co prawda jest nią od roku ale znamy się od dawna.

wszytko nie trafione w zeszłym roku tunikę ale hm trochę za dużą a mężowi koszule na chłopa 2 metru i szerokiego :D w odcieniach na dziadka 70 letniego nawet sie wstydził założyć do malowania :O

A ja swojej nie cierpie, zawsze daje babie firmowe kosmetyki, w zamian dostaje buble za 20 zl

Ale w tym roku pełny luz :) nie jadę na tą farsę zwaną powszechnie "wigilią"