Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mam dosyc hipokryzji

Czy kobiety czesto tak postepuja?

Polecane posty

Gość Mam dosyc hipokryzji

Pytanie skierowane do Pan: czy Wy czesto tak postepujecie, ze macie przy swoim boku chlopaka, narzeczonego, a spotykacie sie na boku z innymi facetami (czesto tez dochodzi seks bez zobowiazan), aby sie dowartosciowac i tym samym podniesc swoja samoocene? Mialem nadzieje, ze po dwoch akcjach, kiedy to sie sromotnie zawiodlem na kobietach (przyprawialy mi rogi, twierdzac m.in. ze ten facet, z ktorym sie od czasu do czasu umaiwaja na pogaduchy i browara, to ich przyjaciel - tylko przyjaciel) nowa sympatia bedzie inna, a tu zonk. Wlasnie sie dowiedzialem, ze ta cnotka, wydawaloby sie kobieta z zasadami, wstydliwa, zamknieta w sobie, oklamywala mnie i rznela oprocz ze mna z dwoma innymi kolesiami. Twierdzila, ze ona potrzebuje wolnosci, ale mnie kocha i te dwa epizody nic nie znacza. Jestem najwazniejszy w jej zyciu. Hipokryzja do potegi entej! Postanowilem, ze od dzis korzystam z zycia i nie zaufam nigdy kobiecie. Koniec ze zwiazkami, przestawiam sie na przelotne znajomosci i romanse.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asaas
ja takich nie znam, widać tylko taki typ kobiety cię interesuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joanna zwana Bubą.
Nie wszystkie takie sa. Szukasz w zlym miejscu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zycie jest niesprawiedliwe
I dobrze Ci tak, faceci nie zasluguja na nic innego. Dochodze do wniosku, ze tez bym tak sie chciala rznac z 3ma, ale nie mam z kim :-P Zreszta nie umialabym, a za swoja wiernosc tylko mam nerwy od 8miu lat :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szcerze sie przyznam,ze tez tak kiedys zrobilam(ale dodam tez ze to ja bylam zdradzona pierwsza i wtedy zaczelam sie spotykac z innymi).Az poznalam mojego obecnego meza.Nie widze teraz potrzeby sie w ten sposob dowartosciowywac.Czuje sie doceniana i wyjatkowa- nie musze szukac tego gdzie indziej.Wydaje mi sie ze albo trafiales na niewlasciwe kobiety,albo w niewlasciwy sposob je traktowales.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koniec ze zwiazkami, przestawiam sie na przelotne znajomosci i romanse. I jak ci idzie to uwodzenie? Jakieś sukcesy odnotowałeś, czy tylko przechwalanki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zawsze myślałam, że takie nagminne zdrady to jedynie w filmach można zobaczyć, jednak jak czytam to forum to moja opinia diametralnie się zmienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musisz chyba popełniać jakiś bład. Wiem że kobiety są różne ale ja miałam tak - kiedy byłam w związku przez 2 lata facet traktował mnie jako wyjotkową, czułam się bardzo kochana, poświęcał mi wiele czasu, był delikatny, czułe słówka itp ale do tego bardzo zazdrosny. Nie spotykałam się z nikim na boku, nikogo nie szukałam żeby się "dowartościowywać", ale kiedy facet rzadko się odzywa do kobiety, nie zabiega, ona nie czuje tak 100% że jest tą jedyną, nie czuje się pewnie to wtedy skusi się na spotkanie z kolegą. Samej mi się to przytrafiło tylko że ja nie spotykałam się zeby sie dowartosciowac (no moze troszke:)) tylko po prostu żeby czymś wypełnić tą lukę kiedy mojego faceta nie bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, nie popelniasz zadnego bledu.. trafiasz na te mniej porzadne ,ktore nie szukaja nikogo na stale tylko chca skakac z kwiatka na kwiatek bo sadza ze sa mlode i maja czas na staly zwiazek.przykro mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, nie popelniasz zadnego bledu.. trafiasz na te mniej porzadne ,ktore nie szukaja nikogo na stale tylko chca skakac z kwiatka na kwiatek bo sadza ze sa mlode i maja czas na staly zwiazek.przykro mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziefczę z kaf
Nie wiem czy często, ja tak nie postępuję..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam dosyc hipokryzji
"I jak ci idzie to uwodzenie? Jakieś sukcesy odnotowałeś, czy tylko przechwalanki?" W tej chwili spotykam sie na niezobowiazujacy seks ze starsza ode mnie kobieta. Od samego poczatku ustalilismy reguly gry i kazda ze stron wie na czym stoi. To jest fair zagranie, kiedy to dwoje ludzi gra w otwarte karty i wie na co sobie moze pozwolic, a nie jakies durne podchody, gierki, a pozniej sie okazuje ze druga strona ma nas w glebokim powazaniu i nasze starania poszly na marne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chcesz być tatusiem to się
Nie mam pojęcia autorze, co odpowiedzieć na twoje pytanie, bo do tej pory byłam świadkiem tylko odwrtonych sytuacji. Najpopularniejsza choroba u mężczyzny? Dupa na boku :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×