co za egoista !

Wczoraj wieczorem rozmawiałam przez telefon on w tym czasie próbował się do mnie dodzwonić. Połączenie trwało jakieś 15min. Oczywiście oddzwoniłam do niego. Wiecie co on zrobił ? Najpierw wyłączył telefon, później jaśnie Pan łaskawie odebrał i powiedział" Zajęty jestem, nie mam dla Ciebie czasu tak jak ty dla mnie przed chwilą, rozmawiam z kimś" Tak się wkurzyłam, że nazwałam go popieprzonym palantem.Pewnie myśli, że dziś zadzwoni a ja będę się zachowywać jakby nic się nie stało.Grubo się myli nie pozwolę się traktować w taki sposób i nie będzie mnie upokarzał przed swoimi znajomymi.

trochę trąca dziecinadą z jego strony :)

Grubo się myli nie pozwolę się traktować w taki sposób i nie będzie mnie upokarzał przed swoimi znajomymi. " ale dlaczego wplotłaś w to wszystko jego znajomych ?

powinnas przedstawic to na jakims forum ogolnoswiatowym na kafe jest stanowczo za mala rotacja

przecież to jakiś niedojrzały dzieciak, nie radzę Ci brną ć w coś takiego z gówniarzem

On nie jest egoista, on jest strasznym dzieciakiem. Nie baw sie w jego gierki, poprostu powiedz mu ze w taki sposób nie bedziecie rozmawiac i ze zachował sie jak niedojrzały dzieciak. Jak wydorośleje, to niech wtedy zadzwoni.

nie wplątałam w to jego znajomych. Kiedy mówił, że nie ma dla mnie czasu był e towarzystwie znajomych. Tak zrobię dziewczyny, nie będę się przejmować. Jest strasznym dzieciakiem a ma prawie 28 lat ! Jestem tylko trchę zła na siebie, że dopiekłam mu słowami.... mogłam zachować większą klasę...

Ale mój ex też się wściekał, gdy nie mógł się do mnie dodzwonioć, a potem okazało się, że był narcyzem.

Na moje oko to przemawia przez niego zazdrość i zaborczość.