Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bhsryjryjtttttjys

Czy coś jest nie tak...?

Polecane posty

Gość bhsryjryjtttttjys

Współżyję z moim mężem od jakiś dwóch lat bez żadnego zabezpieczenia (stosunek przerywany)... Nie staramy się jak narazie o dzidziusia ale gdyby pojawił się nie stałoby się nic złego... Jednak teraz pojawiła się myśl... dlaczego nie wpadliśmy..?? Współżyjemy 3-4 razy w tygodniu nawet w dni płodne... Czy to możliwe że jedno z nas jest bezpłodne??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niestety ten problem dotyka coraz większej ilości kobiet,mężczyzn zresztą też... musicie z mężem porobić sobie badania w tym kierunku,ale spokojnie na pewno wszystko będzie w porządku:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bhsryjryjtttttjys
Az zaczynam się denerwować... A czy to można jakoś wyleczyć..>??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepsza będzie wizyta u ginekologa :) bo jeśli po roku współżycia bez zabezpieczenia nie ma ciąży to coś jest ewidentnie nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najpierw kochajcie się normalnie a jeżeli to nie da skutku to dopiero lekarz. Może w waszym, [przypadku przerwany akurat jest w miarę skuteczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli któreś z Was jest bezpłodne, idzie leczyć na różne sposoby zazwyczaj farmakologicznie , niestety nie zawsze działa, wtedy zostanie Ci metoda in Vitro lub adopcja:) Mam nadzieję, że jednak zajdziesz w ciążę bez żadnych ingerencji:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najpierw sie trujesz tabsami anty, a potem bedziesz wyciagac łape po pieniadze podatnikow, zeby cie zapylili in vitro za nasze pieniadze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bhsryjryjtttttjys
Nigdy nie stosowałam tabletek antykoncepcyjnych... Ale ostatnio zaczęłam się zastanawiać dlaczego nie "wpadliśmy"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cux widac ze gowno wiesz o problemie jakim jest nieplodnosc.. do autorki- skoro sosujecie stosunek przerywany to szanse na ciaze sa znikome..LatteMacchiato ma racje, dopiero po roku czasu regularnego wspolzycia BEZ prezerwatywy itp mozna myslec ze cos moze byc nie tak,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×