Gość DeszczoweSlonce Napisano Październik 19, 2010 Tak w skrócie... jestem z Nim 3 lata. On mnie kocha, stara się, mogę na Niego liczyć zawsze. Mieliśmy jakieś problemy, kłótnie lecz uważam to za normalne w związku. A ja? Sama nie wiem co czuję... to już nie jest to samo co kiedyś. Wiem, że po pewnym czasie stan euforii opada a motylki w brzuchu umierają.. jednak się zastanawiam.. czy one kiedykolwiek tam były? Jest mi z tym źle, napływają mi łzy do oczu gdy On mnie przytula i mówi jak bardzo mnie kocha, ponieważ nie czuję tego co On. Zastanawiam się, czy powiedzieć mu o tym wszystkim i zakończyć to co między nami było... a może jednak walczyć i mieć nadzieję, że miłość sama przyjdzie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach