Nie potrafię nakładać pudru sypkiego :( jak to robicie?

Próbowałam i gąbeczka i wielkim pędzlem - zawsze wychodzi tak samo. Puder nakłada się punktowo i potem mimo że go rozprowadzam i "trę" (pędzlem) na twarzy, to jest rozłożony bardzo nierównie! Dodam że oczywiście otrzepuję pędzel z nadmiaru pudru, a jeszcze dodatkowo lekko w niego dmucham. Nie wiem jak ktokolwiek może kupować pudry sypkie, przecież tego nie da się normalnie nałożyć na twarz! :( Wolę prasowane, ale mam jeden sypki, chciałabym go zużyć, a nie potrafię nakładać!

Szczerze mówiąc nie zastanawiałam się nigdy nad tym. Po prostu nakładam podkład i delikatnie omiatam twarz pędzlem, na którym są śladowe ilości pudru. U mnie zawsze wszystko jest okej :P

ale jaki efekt chcesz uzyskac pudrem??

zmatowić - chyba po to używa się pudru sypkiego.... wiadomo że nakładam go na podkład, ale każdy podkład lekko się błyszczy na skóze