mialam okropna 18stke, najgorsze urodziny...

co prawda od jednej przyjaciolki dostalam super prezent, zaskoczyla mnie strasznie bo ogolnie to za czesto sie nie odzywalysmy do siebie a ona kupila mi telefon, duza kartke i dala 100zl szok, ale oprucz tego nie dostalam nic, mam wielu znajomych ktorzy o mnie nie pamietali, nawet zyczen nie zlozyli, rodzice tak samo :O mojej siostrze kupili mieszkanie , zrobili impreze a ja nawet glupiego kwiatka nie dostalam, tak samo chlopak , napisal mi tylko zyczenia smsem :( przykro mi bylo, bylo to prawie 5miesiecy temu ale akurat teraz mi se tak przypomnialo wszystko... ehh na tych na ktorych wydawalo mi sie ze moge liczyc olali mnie a po tym po kiim bym sie wogole nie spodziewala jak mnie milo zaskoczyl... ehh a wy jak wspominacie swoja 18? ja nawet tego 18 przez to wszystko nie czuje...

twojej siostrze na 18 tke kupili mieszkanie??? chyba zatrujesz..

to masz odpowiedz czy warto miec przyjaciół ? - miej wszystkich również w dupie

o mojej nikt nie pamietal

tak kupili jej mieszkanie... 2 lata temu miala swoja 18stke... a ja od nich nic nie dostalam

ja piernicze, ja bym sie wkurzyla i im to wypomniala. co ty niby jestes gorsza?

ten świat nie jest sprawiedliwy

powiedzieli ze teraz nie ma pieniedzy... ale jej mowili tak samo a jednak zaplacili jej za impreze i kupili to mieszkanie... eh :(

ten świat nie, lepiej będzie na tamtym :(

ja piernicze, ja bym sie niezle wsciekla. to dziwne, naprawde bardzo dziwne ze tak sie zachowali.

moja kolezanka ostatnio miala 18 i chwalila sie co dostala, pokazywala mi zdjecia i wogole i bylo mi tak przykro bo ja nie mialam sie czym pochwalic, jej znajomi zrobili impreze, juz nawet nie chodzi o prezenty ale o pamiec, o to ze ma super zdjecia i wogole a ja nie mam nic :( a wkoncu 18 ma sie raz w zyciu :(

teraz im to wypominaj i pokaż że potrafisz sobie radzić bez nich

wiesz, ja mialam rodzinna impreze - fajna domowke, a potem klasowa - klapa jak nic ;( kilka osob tak mi zepsulo impreze ze do dzis sie wstydze. Wprosili sie bez pytania i robili sobie jaja z tego ze sa moi rodzice w domu itp. Czasem lepiej nie miec imprezy. Zostaja okropne wspomnienia

To okropne , co piszesz. Mój syn był jednym wielkim kłopotem w tym czasie i na żadne imprezy i prezenty na pewno nie zasłużył, wręcz przeciwnie :-( Uznałam jednak, że to jest dzien, który się pamięta przez całe życie, więc gotowałam i piekłam po nocy, aby zrobić przyjęcie dla rodziny, kupiliśmy fajny prezent (na kredyt, bo cała kasę wydaliśmy, aby wyciagnąć go z bagna, w które wdepnął). Było naprawdę super, choć rodzina boczyła się, że nie zasługuje na to wszystko. Po paru latach są miłe wspomnienia, bo los się odmienił - te wspomnienia będa mu towarzyszyć przez całe życie. Nie rozumiem tłumaczenia: brak pieniędzy. Moim zdaniem to tylko wymówka.

potrafie sobie bez nich radzic ale naprawde bylo mi przykro i jak ktos sie pyta co sie dzialo u mnie na 18sytce to nie mam nic do powiedzenia :( mialam pare swoich groszy i sama sobie prezent zrobilam, kupilam sobie perfumy z fm i szampana :O i posiedzialam troche z ta dziewczyna co mi telefon dala ale szybko sie zmyla

bez czarnego nicku - to naprawde bardzo mile , ja niestety nie bede miala takich wspomnien, choc byla jedna osoba ktora pamietala i dala kosztowny prezent i nigdy tego nie zapomne