Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość muszę pooszczędzać

kwestia oszczędnego życia

Polecane posty

Gość muszę pooszczędzać

Czeka mnie listopad - miesiąc oszczędnosci. Powiedzcie, czy to realne, żeby dwie osoby dorosłe przeżyły za ok 200-250 zł tygodniowo? I tak przez miesiąc? Powiedzmy, że to by było na samo jedzenie. Mieszkamy w Warszawie, normalnie wydajemy na jedzenie ok. 400 zł tygodniowo, a wcale nie kupujemy frykasów itp., zakupy robię z kartką i patrzę na ceny, a i tak tyle wychodzi... Nie wiem czy mogę wydawać jeszcze mniej, a muszę, bo na niczym innym nie mogę już przyoszczędzić (reszta to rachunki, opłaty stałe itp.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anooo
Myślę, że spokojnie dasz radę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszę pooszczędzać
No też myślę, że powinno się dać, ale już teraz muszę nieźle kombinować, a teraz jeszcze więcej czasu mi zajmie robienie zakupów i planowanie jedzenia, żeby było jak najtaniej. Ale kiedyś wydawaliśmy jeszcze więcej i dało się to zmniejszyć, to może i teraz się uda. Wkurza mnie ile kasy się wydaje na jedzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uda sie spoko spoko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popieram to co pisze bezsensuu
400 zlotych wydajesz na SAMO jedzenie?wybacz ale nie wierze ze jecie zwyczajnie.kupujesz pewno samo najdrozsze jedzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o jaaaaa
ja wydaję ok.150pln na jedzenie na 2 osoby, więc da się. co prawda nie kupuje mięsa, ale zamienniki też kosztują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszę pooszczędzać
Właśnie wcale nie :( Dwie dorosłe osoby, pracujące, jadamy domowe posiłki, mąż ierze do pracy obiad z domu, ja pracuję w domu. Może nie jemy na okrągło kanapek z tanią wędliną, a na obiad ziemniaków z filetem z kurczaka, staram się przygotowywać urozmaicone posiłki, wartościowe, ale jednak nie najdroższe. Jakbym chciała kupować wszystko co lubmy, to wydawałabym ze dwa razy tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alagdansk9323
my tez duzo wydajemy ,byle sie pojdzie do sklepu kupi pare pierdólek i nie ma 50zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ale ludzie,nie 400 zlotych!
bez przesady!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anooo
no bez przesady 400 zł, to aż tak dużo? też czesto w weekend idzie koło 200 zl na większe zakupy, jak się dużo produktów pokończy...a też nie kupujemy jakiś gotowych dań, tony słodyczy, no ale fakt że raczej produkty te nieco droższe niż najtańsze...a kolejne 200 zł, to idzie na bank w tygodniu, na pieczywo, rzeczy które trzeba dokupić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszę pooszczędzać
No ale nie napisałam, że kupuję najtańsze. Nie kupuję wymyślnych jakichś produktów, przynajmniej nie na co dzień. Nie wiem gdzie Wy mieszkacie i robicie zakupy, że 400 zł na tydzień dla dwóch osób to dla Was dużo. Jak się chce jeść urozmaicone posiłki, to trzeba jeść i mięso (dobrej jakości) i ryby i warzywa i owoce, nabiał.... a nie tylko najtańszą mielonkę z biedronki z białą bułką, bo najtańsza :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sasasaaa
kupuj biedronce, mają dobre produkty, a i w cenie jest różnica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×