Dowiedziałam sie, ze jestem w 8 tyg a imprezowałam ostatnio ostro

wróciłam własnie z wakacji w tropikach, wiadomo jak to jest, luz blues i imprezowanie na całego, zeby odreagować cały ten stres tutaj. nie bylo to tylko piwko, jeszcze kilka dni temu piłam rum 70%, zabezpieczaliśmu sie prezerwatywami z mężem, miesiaczka często mi się spóźnia i ogólnie mam długie cykle więc nic nie podejrzewałam:( bardzo sie cieszę z dziecka, ale martwi mnie okropnie ten alkohol, czy mopje dziecko nie bedzie chore:( nie wiem co robić,wstyd się przyznać lekarzowi, że tyle chlalam:(

nie Ty pierwsza i nie ostatnia imprezowalas nie widzac o ciazy. nei ma reguly jaka ilosc alkoholu moze wplynac na rozwoj dzicka. niektore kobiety pija cala ciaze i dziecko rodzi sie zdrowe, czasem kobieta dba o siebie, nie pije a dziecko ma chore - nei ma reguly. moja znajoma z pracy urodzila zdrowe dzicko, a dowiedziala sie o ciazy bedac w egipcie, imprezujac na calego

no tak ale u mnie to już 8 tydz. przynajmniej wg tego jak liczy lekarz, czyli od 1 dnia miesiączki:( jeszcze nie martwiłabym sie tak gdyby to piwo było, ale ja piłam tequille, whisky, wódkę, rum no co popadło, jechaliśmy tam z myślą by się zresetować całkiem, bo w pracy ciągle stresy, no i teraz żałuje na maxa:(

Nie martw się na zapas,bo stres też szkodzi . Nie Ty pierwsza i nie ostatnia,która o ciąży dowiaduje się dopiero w tym czasie,balując wcześniej i one urodziły zdrowe dzieci(nie mówiąc o tych co piją i nie wiadomo co jeszcze dalej wiedząc już o ciąży).Gdyby było coś nie tak ,pewnie już nie byłabyś w ciąży. Najważniejsze żebyś teraz ,skoro już wiesz zaczęła dbać o siebie. Lekarzowi możesz smiało powiedzieć,bo jest coś takiego jak badanie genetyczne wykonywane 11-14 tydzień i dzieki niemu możesz się dowiedzieć jak się czuje dzidzia. Głowa do góry,ciesz się swoją fasolką i dbaj o nią .Powodzenia

dzięki dziewczyny za pocieszenie, ja też słyszałam, że w tak wczesnej ciąży organizm sam usuwa uszkodzony płód. wiem, ze jest dużo takich przypadków w patologicznych rodzinach gdzie kobiety całą ciążę się nie oszczędzają i nie wybrzydają w alkoholoach a dzieci rodzą się normalne. mam nadzieję, ze u mnieteż tak będzie:) jezcze raz ślicznie dziękuję:)

dopóki nie ma wykształconego łożyska i dopóki zarodek odżywia się "we własnym zakresie" to zagrożenie nie jest zbyt wielkie... tak jak pisały dziewczyny, jest wiele ciąż nie planowanyuch i nie przygotowanych i rodzą sie z nich zdrowe dzieci...

kiedy sie wyksztalca lozysko ?

funkcje 21 dni po zapłodnieniu i tylko do tego czasu substancje toksyczne nie mają możliwości przedostać się do kształtującego się zarodka prawda jest taka, że pierwszy trymestr jest najważniejszy, bo wszystko u dziecka wykształca się wtedy od mózgu począwszy po końce palców skończywszy natomiast zgadzam się, że zamartwianie się teraz nic nie da i nie zmieni, bo co się stało to się nie odstanie trzeba myśleć pozytywnie niestety posiadanie zdrowego czy żywego dziecka jest wbrew pozorom jak loteria (wiem coś na ten temat, bo sama straciłam dziecko 8 tygodni temu, planowane dziecko - dbałam, chuchałam, dmuchałam i na nic to wszystko:( ) jedne matki piją i palą przez cała ciążę, a dzieci rodzą się zdrowe inne jak ja dbają, a jednak... autorko myśl pozytywnie, łykaj kwas foliowy, a wszystko na pewno będzie dobrze:) powodzenia:)

dziekuje za odpowiedz :)

jestem w ciazy, obecnie 33 tydzien i tez boję sie o moje dziecko, nie wiedzialam o ciazy, dopiero w 9 tygodniu doiwiedziałam się o moim stanie błogosławionym. Od tamtej pory OCZYWIŚCIE ani łyka alkoholu...ale zanim dowidziełam się to NIESTETY trochę go wypiłam...obrona pracy - wycieczka all inclusive żeby to uczcić gdzie wiadomo drinki za free no i slub mojego brata....... w ogole z moim Pawłem często wieczorami po smacznym drinku wypijamy i wskakujemy pod kołderkę na małe szaleństwa... CIĄŻA była totalnym zaskoczeniem gdyż od lat mam postawiona diagnoze że w ciąży nigdy nie będę, bo nie mogę z punktu medycznego..wiele lat trwało zanim z tym się pogodziłam..... a tu proszę....cuda się zdarzają! bardzo boję sie o dzicko..ale czasu nie cofnę..moge tylko miec nadzieję...ze bedzie dobrze..czego i tobie autorko watku zyczę

taaaa trzeba byc dobrej mysli...nic innego nie zostalo

żanecia znam przypadki kiedy mam sie strasznie spiła na początku ciąży (nieświadoma) i dzieci całe i zdrowe. podobno tak wcześnie alkohol nie ma tak wpływu na dziecko, dopiero później

Eh... przestań zawracać sobie głowę głupotami ;] Ja dowiedziałam się, że jestem w ciąży w 7tygodniu, a powiem, że do abstynentek nie należę plus paka lub półtora dziennie papierochów. Na własnych panieńskim już byłam w ciąży nie mając o tym zielonego pojęcia, a impreza była basenem alkoholowym. Teraz jestem w 33tygodniu a dzidzius ma się jak najlepiej! I niech żadna mi tu nie pieprzy, że trujemy własne dzieci, skoro nawet o nich nie wiemy. Także głowa do góry i bierz do siebie oburzonych mamusiek, które wystawiają tu potępiające wpisy. NIE ZASZKODZIŁAŚ dziecku, każdy zarodek na początku ciąży narażony jest na niebezpieczeństwa płynące z zewnątrz, bo matka jeszcze o nim po prostu nie wie. Jeśli teraz zaczniesz o siebie dbać (czyt. nie pić;]) to wszystko będzie OK.

i ja piłam sporo w ciąży na początku, teraz juz nie chociaż ludziska mawiają że od czasu do czasu lampeczkę winka mozna wypic, ale ja jakoś tego nie czynię.... choć nie powiem czasmi ochotę mam ogromną... do rozwiązania jeszcze trochę zostało..

czy jest na forum kobieta w podobnej sytuacji, która Piła alkohol zabim dowiedziała się, ze jest w ciazy i urodziła zdrowe dziecko ?? Proszę o odpowiedz

Przestańcie się usprawiedliwiać. Wiem, że wiele z was nie chciało źle, ale żadna, zakładam, nie ma wykształcenia medycznego, a wypowiadacie swoje sądy o braku szkodliwości w pierwszych tygodniach jakbyście co najmniej specjalizację z ginekologii zrobiły. Zdrowe dziecko? Zobaczymy co powiecie jak dziecko będzie nastolatkiem. To, że dziecko rodzi się żywe, chodzi i mówi to jeszcze nie znaczy, że jest zdrowe, a już rekord świata to ta, która twierdzi, że jest w 33tc, jeszcze nie urodziła, a wie, że zdrowe. A na jakiej podstawie? Bo na usg nie widać rysów twarzy rodem z fas?