Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mewa morska i basta

Dziecko śpi ze mną i gówno komu do tego

Polecane posty

Jasne, jesteś wyrodna matką, bo pewnie jak go karmisz to trochę wypluwa ;) Daj spokój, jak dla mnie to te co najlepiej wszystko wiedzą są najgorsze w wychowywaniu dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem Ci, ze moje 13-miesieczne blizniaki nie jedza w nocy, ale na przyklad starszy synek to ciagnal kasze manne z butli w nocy tak ze 2 i pol roku, po czym w pewnym momencie po prostu przestal sie w nocy budzic... Tak samo bylo ze smokiem. Zasypial ze smoczkiem tez ze 2 i pol roku, po czym pewnego ranka rąbnąl nim o podloge i powiedzial, ze juz go nie chce. I byl konsekwentny. Dodam, ze ma piekne, rowne, zdrowe zabki. Ktos moze zapyta, dlaczego nie probowalam oduczac wczesniej. Probowalam, ale robil brewerie. Chcialam oszczedzic nerwow jemu, sobie i sasiadom :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiat kaktusa pustynnego
rok i 7m-cy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morska mewa i basta
Dlatego, gdybym miała słuchać tych wszystkich idealnych matek to już dawno bym musiała oddać własne dziecko, bo przecież jestem zła;) Daję smoczka, daję butlę w nocy, śpię z dzieckiem. Żadnej krzywdy dziecku nie robię. Jak ktoś wyżej napisał: dziecko prędzej czy później się oduczy, gdy będzie już na tyle duże, aby zrozumieć co się do niego mówi. Ważne jest to, że mi nie przeszkadza spanie z dzieckiem. Gdy się uśpi przy mnie to idę na inne łóżko do męża i mała sobie smacznie śpi na innym łóżku ;) Niekiedy zostaję i śpię z nią;) Założyłam temat i właśnie się dowiedziałam jakie to idealne są matki i jak idealne mają dzieci. NIe wierzę w takie cuda ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EVelinna28
autorko moja córka ma rok, spi ze mną a mąż przeszedł do innego pokoju i żyjemy i nic nikomu do tej sytuacji ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowa owieczka
rok i 7m-cy to chyba nic strasznego co? tak mi sie zdaje.ja mysle ze jak dziecko w wieku 3-4 lat ,ma pieluszke to jest cos nie tak.ale niecale 2 latka chyba w normie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morska mewa i basta
NIKOla115 skoro gówno ci do tego to wystarczyło przeczytać temat, zamknąć się i nic nie pisać ;) Kapisz? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiat kaktusa pustynnego
tak tylko ja słyszę"bo jasiu jak miał rok to juz nie sikał w majty i jasiu to i jasiu tamto"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiat kaktusa pustynnego
i ja sobie wtedy mysle,ze może za mało sięstaram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morska mewa i basta
kolorowa owieczka Jak boi się siadać na nocnik to nie przejmuj się pieluchami ;) Wkońcu przyjdzie czas i zrzucisz pieluchy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morska mewa i basta
kwiat kaktusa pustynnego Bo każdy mierzy jedną miarą wszystkie dzieci:o Co Zbysiu robi w wieku 1 roku to i twoje też musi :o Każde dziecko jest inne, ale wielu tego nie pojmuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiat kaktusa pustynnego
tylko mi sie tez wydaje,ze to po to zeby zwrócic uwage jaki to jaś jets wybitnie uzdolniony a mój synek to taki opóźniony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowa owieczka
no wlasnie on sie boi,zreszta nawet jak mu pieluszke sciągam i ma usiasc gołą popcia na nocnik to juz jest krzyk :( ale ja jestem zdania ze kiedys nam sie uda :) mysle ze do 3go roku zycia sie wyrobimy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak samo mozna powiedziec autorko o tobie, mogłas raz napisac i nic dalej sie nie wypowiadac, a tu polemike juz prawie na 4 strony ciągniesz, jak masz wszystko i wszystkich w dupie w tym temacie to po jakiego chuja dalej w dyskosje się włanczasz??? Widocznie nie jestes aż tak bardzo przekonana do swoich racji A dzieciak nich sobie spi z toba, ja tez mam to w dupie, nie bijesz go (mam taka nadzieje)nie robisz mu krzywde,nie terroryzujesz go jak inne pierdolniete znerwocowane matki, maluch czuje cieplo i bliskośc prz tobie i to jest najwazniejsze Gorzej jak w dalszym czasie zechcem z męzczyzna dzielić łoże,wtedy juz ten nie taki "maluch" poczuje sie dwukrotnie odepchniety No bo kiedys trzeba bedzie powiedziec STOOP co nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morska mewa i basta
Próbuj dalej sadzać i zabawiaj czymś. MOże to pomoże mu się przełamać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiat kaktusa pustynnego
mój mały jak widziże przytulam sie do męża to przybiega i tez sie przytula wiec chyba nie czuje sie odepchniety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Starannie to mozna pisac ręcznie w zeszycie/na kartce , powtarzam RĘCZNIE, a na komputerze, zwłaszcza na klawiaturze to jedynie mozna robic LITERÓWKI Nie skupiaj się na mojej merytoryce wypowiedzi, bo nie jestes prof. Miodkiem, skuup sie na sensie twojego tematu,bo sama sobie zaprzeczasz w kazdej chwili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boże, co za rynsztok - wyzwiska i przekleństwa gorsze niż z filmu "psy":P i to są matki- wzory wychowawcze, autorytety:) miałam rację, sądząc, że w barłogach po kilka osob (rodzice, dzieci) śpi patologia:P 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiat kaktusa pustynnego
mam nadzieje,że to nie do mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 21
moj synek(14m) też śpi czasem ze mną i mężem,dość pózno zaczął ząbkować a co za tym idzie noce były nie przespane(pare zębów na raz szło)braliśmy go do siebie,wyciszał się,uspokajał. są też noce kiedy w ogóle nie spi z nami,ale NIGDY nie potępiałam osób które śpią ciagle z dziećmi. to każdego indywidualna sprawa,pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj spal do 2 lat, mimo, ze mial 2 łozeczka, potem juz mialam dosc jego wszedobylskiego towarzystwa i wystawilam małego do swojego łożka - lezy sam i zasypia sam bez oporów. poki maluchy potrzebują ciepla i bezpieczenstwa podczas snu, to niech spią z rodzicami - wybór nalezy do rodzicow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poza tym ktos narzekał na rynsztokowy poziom dyskusji - a czego tu wymagac skoro sama autorka zaprezentowala tez poziom w tytule topiku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pulpeciki w sosie
I kolejny topic na wysokim poziomie wypowiedzi:OWSDYD!!!Nie wazne czy dziecko spi z rodzicami czy samo ale po niektorych wypowiedziach mozna wywnioskowac ze niektore dzieci jako pierwsze slowa bedo mialy do powiedzenia TYLKO "lacine".Patologie szybciej mozna nazwac slownictwo mamusiek niz ile osob spi w lozku:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko, no normalnie tylko
sie nie potnij! :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pulpeciki w sosie
WSTYD*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak cię to podninieca to śpisz
pewnie i się jebiesz przy dzieciaku :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×