Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ten ostatni niedziel

Właśnie sobie uświadomiłem że mam doła :(

Polecane posty

ale mam dołaaa... :(:(:(:(:(:(:(:(:( i czuję taką pustkę w okolicach kości czołowej :O dziwne :O zawsze jak miałem doła to czułem pustkę w okolicach przepony :O a dzisiaj to ona jest w okolicach kości czołowej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smutno mi, Boże! Dla mnie na zachodzie Rozlałeś tęczę blasków promienistą; Przede mną gasisz w lazurowej wodzie Gwiazdę ognistą... Choć mi tak niebo Ty złocisz i morze, Smutno mi, Boże! Jak puste kłosy, z podniesioną głową Stoję rozkoszy próżen i dosytu... Dla obcych ludzi mam twarz jednakową, Ciszę błękitu. Ale przed Tobą głąb serca otworzę, Smutno mi, Boże! Jako na matki odejście się żali Mała dziecina, tak ja płaczu bliski, Patrząc na słońce, co mi rzuca z fali Ostatnie błyski... Choć wiem, że jutro błyśnie nowe zorze, Smutno mi, Boże! Dzisiaj, na wielkim morzu obłąkany, Sto mil od brzegu i sto mil przed brzegiem, Widziałem lotne w powietrzu bociany Długim szeregiem. Żem je znał kiedyś na polskim ugorze, Smutno mi, Boże! Żem często dumał nad mogiłą ludzi, Żem prawie nie znał rodzinnego domu, Żem był jak pielgrzym, co się w drodze trudzi Przy blaskach gromu, Że nie wiem, gdzie się w mogiłę położę, Smutno mi, Boże! Ty będziesz widział moje białe kości W straż nie oddane kolumnowym czołom; Alem jest jako człowiek, co zazdrości Mogił popiołom... Więc, że mieć będę niespokojne łoże, Smutno mi, Boże! Kazano w kraju niewinnej dziecinie Modlić się za mnie co dzień... a ja przecie Wiem, że mój okręt nie do kraju płynie, Płynąc po świecie... Więc, że modlitwa dziecka nic nie może, Smutno mi, Boże! Na tęczę blasków, którą tak ogromnie Anieli Twoi w niebie rozpostarli, Nowi gdzieś ludzie w sto lat będą po mnie Patrzący marli. Nim się przed moją nicością ukorzę, Smutno mi, Boże!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi szkoda
specjalnie na takie okazje: Charles Baudelaire "Spleen II" Kiedy niebo, jak ciężka z ołowiu pokrywa, Miażdży umysł złej nudzie wydany na łup, Gdy spoza chmur zasłony szare światło spływa, Światło dnia smutniejszego niźli nocy grób; Kiedy ziemia w wilgotne zmienia się więzienie, Skąd ucieka nadzieja, ten płochliwy stwór, Jak nietoperz, gdy głową tłukąc o sklepienie, Rozbija się bezradnie o spleśniały mur; Gdy deszcz robi za świata olbrzymi kryminał I kraty naśladują gęstwę wodnych smug, I w mym mózgu swe lepkie sięci porozpinał Lud oślizgłych pająków najwstrętniejszy wróg; Dzwony nagle z wściekłością dziką się rozdzwonią, Śląc do nieba rozpaczy szalejący głos Jak duchy potępieńców, co od światła stronią I nocami się skarżą na swój straszny los. A w duszy mej pogrzeby bez orkiestr się wloką, W martwej ciszy nadziei tylko słychać jęk, Na łbie zaś mym schylonym, w triumfie, wysoko, Czarny sztandar zatyka groźny tyran Lęk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tęęęęęsknięę:(
ja też mam doła. Bo tęsknie z nim.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×