Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość iouoiuiuiouou

Jak ja nienawidzę kiedy ktoś u mnie "sprząta"

Polecane posty

Gość iouoiuiuiouou

Rzadko mam bałagan, za to kiedy moja babcia do mnie przyjeżdża (bez uprzedzenia, a ja jestem na uczelni albo w pracy) robi mi "porządki". Wszystko mi przestawia według jej uznania, myje podłogę mopem, którego potem nie wyzyma (w rezultacie śmierdzi). Szmatek, których używam np w kuchni ona używa w łazience, przekłada mi w szafkach, mogłabym wymieniać... Mówię jej, nie sprzątaj, bo po pierwsze jeststarszą osobą i nie ma sensu, żeby męczyła szczególbie, że potem ja mam dwa razy więcej roboty :O Ehhhhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łojtam, Łojtam
zabierz jej klucze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to powiedz jej żeby nie przekładała ci niczego jak już musi sprzątać. a po drugie po co jej dałaś klucze do swojego mieszkania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iouoiuiuiouou
Klucze ma na wszelki wypadek, moja mama też ma parę Zresztą babcia chodzi na rehabilitację (!!!!) i do szpitala nieopodal, a mieszka na drugim końcu miasta, więc niech sobie przychodzi na herbatę czy żeby odpocząć, ale nie sprzątać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie tez sprzata taka bialorusinka za 3 zlote za godzine .. ale tez nie lubie jak sprzata bo ciagle musze nad nia stac i wszystko jej tlumaczyc, nic sie kobieta nie stara kiedys nawet znalazlam kurz za obrazem a raz nie odkurzyla dokladnie pod lozkiem taka zrobilam afere ze teraz juz jest lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Levviatan co ty myslisz, że to wystarczy powiedziec i juz? Bacie takie są (przynajmniej moja) ze i tak nic sobie z tego nie zrobi i dalej swoje ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iouoiuiuiouou
Mogę sobie mówić i mówić, ona powie, że dobrze, i dalej jest to samo... Nie wspomnę o tym jak myła u mnie okna :O Chociaż obiecała, że tego nie zrobi (nie chcę pomyśleć co by bło jakby np spadła z drabiny...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktosssss
no ale ona ma na pewno dobre intencje - przecież nie robi tego na złość. nie możesz jej spokojnie wytłumaczyć, że ciężko Ci później odnaleźć się po jej sposobie sprzątanie. albo znajdź jej jakąś alternatywę - np. niech ugotuje Ci obiad czy coś zeszyje, nie wiem, może ona zwyczajnie się nudzi albo brakuje jej już celu w życiu i zwyczajnie chce poczuć się użyteczna....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łojtam, Łojtam
zagroź ,że jak tknie choć palcem ścierki to zabierzesz jej klucze-nie zapomnij o poważnej minie i poważnym tonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×