Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mam duzy dylemat

Czy konsultujecie zakupy ubraniowe z partnerem?

Polecane posty

Gość Mam duzy dylemat

Ciekawi mnie czy konsultujecie zakupy ubraniowe z partnerem? Nie mam na mysli drobnych rzeczy, ale takie konkretne typu kurtka. Czy jesli bardzo spodobalaby Wam sie jakas kurtka/plaszcz, a Wasz facet mial kompletnie inne zdanie i mowil ze jest brzydka to mimo wszystko kupilybyscie ja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feluś von tup tup
oczywiście, że kupią bo są wyzwolonymi kobietami :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość begi82
ja proponuję prosić o radę koleżankę, z facetami ciężko idzie coś kupić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to zaleeeeeeeeeeeeeeeżyyyy
Konsultuję zakupy pod względem finansowym - czy możemy sobie w danym miesiącu pozwolić na wydanie takiej a takiej sumy. Co do brzydkich czy ładnych ubrań, to owszem, cieszę się, jak się w czymś mężowi podobam. Ale z drugiej strony mam mnóstwo ubrań i butów, które mąż uważa za koszmarne, ale trudno, lubię je, nie zamierzam wyrzucać i będę kupować podobne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystarczy że ty już go masz
Co to za "konsultacje"???? Chce Cię facet rozbierać to niech najpierw ubierze, za swoje oczywiście! Dziwna jakaś jesteś....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam duzy dylemat
Zle napisalam, pytanie powinno brzmiec: CZY LICZYCIE SIE ZE ZDANIEM PARTNERA KUPUJAC UBRANIA? Jesli chodzi o mnie o to kupuje to co mi sie podoba, on tez. Mamy podobny gust wiec sie nieprzyjemnie nie zaskakujemy. Choc niektore rzeczy z jego szafy bym wywalila ;) Chodzilam teraz po sklepach w poszukiwaniu kurtki zimowej, spodobala mi sie jedna jedyna, pokazalam ja chlopakowi na co on ze jest okropna i wiesniacka (zdziwilam sie bardzo bo jak pisalam mamy podobny gust). Jestem w kropce bo z jednej strony mi sie podoba a z drugiej chce sie podobac chlopakowi, a w kurtce chodzi sie zima codziennie, to nie to samo co brzydki t-shirt ubierany raz na jakis czas. A sama mialam exa ktory ubral sie czasem tak ze wstyd mi bylo z nim gdzies isc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam duzy dylemat
PYTANIE NIE PORUSZA KWESTII FINANSOWEJ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efwfww
ja jeszcze nigdy nie spotykałam się z facetem który by się fajnie ubierał zawsze jakieś badziewie. Dla mnie ubrania są ważne i zwracam na to uwagę. Sama kocham ciuchy i kocham w wolny dzień szlajać się po sklepach. No tak mam i już. Kiedyś spotykałam się z facetem co potrafił ubrać się cały na biało albo cały w moro- poracha na maxa dla moich oczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×