Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gfddfgfdfgd

Czy straciliście przyjaciół z powodu odmiennych poglądaów politycznych?

Polecane posty

Gość gfddfgfdfgd

Albo raczej "przyjaciół", bo prawdziwy przyjaciel nie odwróci się od Ciebie z tak błahego powodu. Czy wam się to zdarzyło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to nie, ale przy wódce
pobiłam kolegę argumentami i się do mnie nie odzywa do tej pory (3 tygodnie) :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez ...
ludzie o odmiennych pogladach politycznych chyba by nie byli po prostu moimi przyjaciolmi, bo system wartosci by nas roznil. ja sie raz z powodow polityczno filozoficznych musialam rozstac z facetem. od poczatku sie balam, ze nie da rady, ale bylam na tyle mloda i nidoswiadczona, ze myslalam, ze milosc jest wazniejsza :D ale przeciez jak ludzie maja odmienny system wartosci, to tym samym koncept milosci bedzie dla nich co innego znaczyl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to nie, ale przy wódce
Sympatie polityczne z systemem wartości nie powinny mieć za wiele wspólnego. Chyba, że mówimy o extremach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak stracilam przyjaciolke
bo z politycznego punktu widzenia bylam lewakiem i nie widzialam nic zlego w umowieniu sie z facetem, ktory ja rzucil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfddfgfdfgd
Ode mnie odwróciło się kilku znajomych (oficjalnie) i paru tak "nieoficjalnie" Przykro mi. Mam siedzieć cicho, żeby się ze mną zadawali? Lepiej stracić znajomych ale żyć w zgodzie ze sobą czy wiedzieć swoje, ale się tym nie afiszować i ich mieć? Poradźcie mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfddfgfdfgd
Lepiej stracić znajomych ale żyć w zgodzie ze sobą czy wiedzieć swoje, ale się tym nie afiszować i ich mieć? Poradźcie mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety rodzina męza
ale rodziny sie nie wybiera ( przyjaciól tak)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfddfgfdfgd
Mam tego świadomość, ale z drugiej strony może po prostu nie powinnam tak wchodzić w tę politykę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość persefonae
nie. mam znajomych i przyjaciół o wszystkich możliwych poglądach polityczno-życiowo-religijno-różnych ;) i jakoś sobie razem żyjemy. Jak się nie zgadzamy, to trudno, wymienimy opinie, podyskutujemy, ale nikt nie ma parcia na to, żeby kogoś nawracać ani udowadniać że ma jedyną, słuszną rację. Dla mnie spojrzenie z innej perspektywy jest bardzo cenne, i myślę, że to bardziej rozwijające niż zamykanie się w hermetycznym towarzystwie adoracji jednego światopoglądu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polska prawica!
mam kolege który broni poglądów lewicowych. Po prostu przestałem rozmawiać z nim na te tematy bo to źle by się skończyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfddfgfdfgd
Lepiej stracić znajomych ale żyć w zgodzie ze sobą czy wiedzieć swoje, ale się tym nie afiszować i ich mieć? Poradźcie mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klamka.
no bez przesady, takie rzeczy tylko na scenie politycznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość harley road king
mam w dupie waszą politykę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy nikomu nie narucalam
pogldów politycznych, nie pytalam, kto na kogo głosował i bylo ok. Niestety stało sie faktem,ze od wiadomego dnia znajomi PISowcy zrobili sie nagle bardzo agresywni w pogladach, wszedzie doszukuja sie teorii spiskowych. To przykre .Inne partie jakos nie naskakuja na siebie ( w kazdym razie nie zuwazylam wsrod bliskich), a ci dosłownie jak swiadkowie Jehowy - nawracaja na jedynie slusznosc.I nie dotyczy to tylko jednych znajomych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×