Hej Dziewczyny/Kobiety...pytanko

ooo:) zaskoczyła mnie tak odpowiedź;) czyli każdy odpowiada za konkretną dziedzinę z Twoich partnerów rozumiem;):P

jemu zdarzala sie odmawiac,ale bardziej w sensie "jutro,dzis padam",to ok,poczekam do jutra:) mi tez sie zdarzalo odmowic,pytalam czy jego "przyjaciel juz gotowy", on mowil,ze jutro tez bedzie gotowy i nie mam sie martwic:)

cześć kakarolinaaaaaaa ccc:) no jeśli zasłuzył a mu odmawiasz to możesz się czuć tak, a jeśli nie zasłuzył to chyba nie masz podstaw by się podle czuć;) a Ty ile wytrzymasz bez sexu i masturbacji?:)

Jeden odpowiada za romantyczny i czuły seks małżeński A drugi za ten perwersyjny i wyuzdany :p

Tak szczerze - a 'jutro" był już "gotowy" czy znowu ten sam tekst był że "jutro":)

no tak ale on mi nigdy nie odmawia, Ja to w ogole mam chyba jakiaś znieczulice do sexu ;/ spokojnie moge wytrzymac miesiąc albo dłużej i nie mam ochoty.

Perv rozumiem;) nieźle to sobie ułozyłas;)czyli dla jednego masz ksywę Perwersja a dla drugiego?;)

Karolinka nie tylko Ty tak masz uwierz mi:) może po prostu tez zapracowana jesteś? a faceci to chyba zawsze im się chce, nawet jak mówią, że im się nie chce - jeden impuls i już wszystko się zmienia, jak pstryczek zapalający żarówkę;)

jutro jest zawsze gotowy:) po prostu wplanowuje sobie ten sex w rozklad dnia i tyle:) czasami tylko zdarza sie,ze planowalismy wyjscie do restauracji i sex,ale wracamu skatowani i oboje stwierdzamy,ze jutro:)

Dla drugiego jestem po prostu Magda ;)

Nie problem w tym ze nie jestem zmeczona bo nie pracuje. A on ma zawsze ochote nawet po bardzo ciezkim dniu czasami az sie dziwie :P Masz racje czasami jak mówią ze im sie nie chce to wystarczy ich pocałowac i już im sie chce ... :D

Ale mus sie jeszcze nie zdarzyło zeby mu sie "niechciałO" ;D

gadasz..ja tes jestem Magda :P

tyle ile trzeba;) najwiecej ze 2 miesiace -koniec ciazy na podtrzymaniu i okres 2 tyg po porodzie. a tak fizjologicznie to ok tygodnia

:D Witaj pięknoimienniczko ;) :D

Heheh tak mi się skojarzyło - pamiętacie kiedyś ten teleturniej "Koło Fortuny":) nieraz się tam zdarzyło że Pijanowski mówił do Masny - "Madziu odsłoń cztery literki":P

Oglądałam jako dziecko i jeszcze nie wyłapywałam takich niuansów :p :D

Karolinka, chyba niektre kobiety tak mają z tego co widze, że nie potrzebują aż tyle sexu i raz na jakiś bardziej odległy czas im wystarcza

cxcx - no chyba tak bywa myślałam że to ja jestem jakaś dziwna;p

Patrzcie jak te "niuanse" jak pisze Perv przyszły z wiekiem:) kiedys na wf-ie było jakies ćwiczenie na brzuchu a facetka taka młoda mówi do mnie: a Ty co? środkowy palec Cię boli? a ja się potem zastanawiałem jak środkowy palec może boleć jak rece miałem swobodbne:P

Karolinka nie martw się, moje Kochanie ma podobnie;) heheh;)

ja dopiero jak po latach obejrzalam Predatora to zrozumialam,ze tam byl watek milosci,erotyki..jako dziecko tego w ogole nie widzialam

Tak szczerze - Madziu - w którym miejscu?:) własnie sobie ściągnałem 4 filmy pod tym lub podobnym tytułem i obejrze;)

ciekawe co jeszcze nam przyjdzie z wiekiem;) teraz to chyba nic dobrego, chyba jakaś skleroza reumatyzm i inne paskudztwa:P Kiedys to nawet dobranocki się fajnie oglądało i nie myślał człowiek źle o bohaterce jak np w Rumcajsie mówili, że Hanka poszła na targ sprzedać zioło;)

yyhhmm...czekaj,a predator to byl sylvester stallone w dzungli z tym dziwnym potworem,nie?jesli tak,to tam jest jakas babka,blondyneczka badajze i cos sie kreci miedzy nimi:)

Madziu prawie tak tylko, że zamiast Sylwka był Arni ;)

chyba nie piszesz o tym momencie kiedy na końcu predator ściąga maskę i chce mu dać buzi:P albo raczej po buzi;)

eee to nie...ten film o ktorym mysle byl z Sylvestrem...i tez w dzungli..

RAMBO:)

No Predator 1-sza częśc był w dżungli, tylko Schwarzenegger grał główną rolę a nie Stallone, a może Ci się z Rambo myli?;) tylko, że gdzie tam predator, ta dziewczyna nawet ładna była co z nim grała daleko jej do predatora;);)