Sen czy nie???Kto tak ma?

Czy macie czasem tak,że cos wam sie śni..a po chwili jak sie budzicie zastanawiacie sie czy to byl sen czy dzialo sie to naprawde?Bo jak juz mialam kilka razy....czy faktycznie sen moze tak na nas zadzialac,że obudzimy sie z mysla,że to cialo sie w realu???

Jane tez tak mam. Ostatnio snilo mi sie ze rżnelam sie z pewnym gosciem szkoda tylko ze sie obudzilam w trakcie gdy dochodzilam, myslalam ze on naprawde jest ze mna w lozku kurde ale przezycie nogi mi sie trzesly musialam dokonczyc szczytowanie , wyjelam sztucznego kutasa...mmm bylo bosko

licealnych często śniło mi się że ubieram się do szkoły. Po przebudzeniu szukałam ciuchów ze snów i długo do mnie nie mogło dotrzeć że były wyłacznie senną ułudą :D

ja mialam kiedys takie cos ze mialam wrazenie ze ktos mnie budz szturchając w noge...obudzilam sie i zwątpilam czy to sen czy naprawde?nikog nie bylo...ale w tym snie wyraznie czulam ze ktos mnie dotknął...kiedys tez mialam sen z orgazmem, a spalam sama....a dzis mi sie snilo,że ktos mnie odkrywa..obudzilam sie ale bylam przykryta....:-o kuzwa sen moze byc az tak realny?takie to moga byc silne uczucia???

rozejrzyj się dookoła, to właśnie też jest sen

Zaje bisty- w wielu przypadkach koszmar. :D

koszmar też jest rodzajem snu ale dobrze wiedzieć, że ta rzeczywistość może nie być do końca rzeczywista