piątek - komu sie mordka cieszy z tej okazji ?

i jakie plany na weekend ?? ;)

Bardzo sie ciesze ,ze juz piatek:) Weekend z mezem:)

Ja będę pić i grać w karty. Może do kina pójdę tyż...

mnie się cieszy:) w planach % i granie na ps3

JA :D Bo mój weekend trwać będzie cztery dni, w tym dwa dni wesela :D

:D no sie ciesza mordki ;)

Oooo, w ps3 też bym pograła sobie.

"Zła Anna Ja będę pić i grać w karty. Może do kina pójdę tyż..." masz szczęście w kartach? ;)

:) NA ps3, nie W ps3 Aniu:)

ja ide kupic kilka ciuszkow a wieczorem kolacja z ukochanym. Poza tym musze troche sie pouczyc a w sobote ide na musical. Nareszcie weekend!!!

kurwa piatek, poniedziaóek, niedziela huj z tym wszystkim i tak wszysytko jest do dupyy :(

oooo i nawet malkontencik sie trafil

Zaje bisty- nie szczęście, a umiejętności. Ojciec mnie uczył od małego, bo lalkami nie chciał się bawić i tak mi zostało. "NA ps3, nie W ps3 Aniu" Przepraszam, u mnie zawsze mówią: chooo, zagramy w peesa, więc tak się nauczyłam. Dziękuję za poprawkę.

Ania mówią w pesa bo to taka gra PES (Pro Evolution Soccer) a zresztą nie ważne, miłego weekendu:)

Nie! Bo idą wtedy do konsoli i grają w inne rzeczy :P

anno, w jakie ? rozwin

wiec nie czujesz tego co my? "radosci" z weekendu :P

"anno, w jakie ? rozwin " Ale co?

anno - w jakie inne gry graja ? i czemu Cie do nich nie zapraszaja ( ale zajechalem rymami )

Zapraszają mnie, ale teraz mieszkam sama niestety i nie mam piniączków na takie imprezy, zresztą chyba bym sobie prędzej wii sprawiła. Graliśmy w GTA, ale ja wolę tą grę na psp.

Dzień jak co dzień.

Mnie sie cieszy, co prawda bede w szkole (kal w kazdy weekend) ale lepsze to od pracy :)

a jaż wolę pracę,nie mam gdzie mieszkać - poza mieszkaniem z rodzicami - to co to za weekedn. Zbieram na mieszkanko :(

"Zbieram na mieszkanko" Nie masz żadnej babci na wykończeniu?

Mi sie cieszy.... do 15:00 w pracy od 15:00 w szkole weekend w szkole Poprostu rewelka:P

anno, to nosi znamiona podzegania ;)

Zła Anna - są dwie jedna przepisała mieszkanko na swoją jedna wnusię - która ją zrobiła w ch*** a teraz próbowała odrkęcać, jak się zorientowała. Niestety już za późno. Druga ma dom, ale i 8 rodzeństwa które na nie czychają, z czego podział będzie po równo, więc wyjdzie z jakieś 20 tyś na główę dla dzieci oczywiście, a jeszcze na wnuki podział to od rdziców. Ale szczerze to nie chcę na takich zasadach, chciałbym sam nazbierać. Ale im dłuzej, tym bardziej nie mam ochoty. Za drogie są mieszkania w stosunku do płacy Polaka :(

"anno, to nosi znamiona podzegania " Ale co? Granie w GTA, wii, czy mieszkanie samemu? "Ale szczerze to nie chcę na takich zasadach, chciałbym sam nazbierać." W dzisiejszych czasach to mało prawdopodobne. Jednak zawsze można iść w myśl zasady- pierwszy milion trzeba ukraść.