Tabletki cilest

Bierzecie tabletki cilest ? Co o nich sądzicie?

ja biore od 2 lat, sa najtansze, dlatego na razie ich nie zmieniam, chociaz bardzo bym chciala. co prawda nie przytylam, ale wydaje mi sie ze to przez te tabletki miam baardzo zmienne nastroje. sama ze soba nie moge wytrzymac. jednego dnia mam super humor a drugiego placze, wydaje mi sie ze wszystko jest bez sensu

Zmienne nastroje to chyba przy każdych tabletkach ;) Kiedyś brałam Harmonet, teraz Yaz, przy obu ciężko ze mną wytrzymać ;)

ja biore Cilest od 11 lat i nie mialam nigdy problemow

jest rowniez opcja ze mam po prostu taki charakter zje*any a zrzucam wine na tabletki:)

:D Też się czasami nad tym zastanawiam

jak ci nosi to masz źle dobrane tabletki wiem to po sobie ja wypróbowałam wszystkie i teraz mam idealnie dopasowane Yasminelle

najgorsze jest to ze moj chlopak ma tak dosc moich fochow i humorow ze powiedzial ze sie poswieci i bedzie kupowal gumki, bylebym juz tak nie odwalala:O i teraz to juz zawsze bede musiala byc mila:O dzien bez focha to dzien stracony:(

chcialabym zamienic cilset na inne ale na razie jestem bez pracy, a cilest jest najtanszy bo 10-15 zl. jak znajde prace to na pewno zmienie

Moja tabletki są dobrane pod innym kątem. Biorę je leczniczo, a nie antykoncepcyjnie, więc nie zamierzam ich zmieniać ;) Przynajmniej mam jakąś wymówkę jak jestem niemiła :p :D

leczniczo bralam kiedys kiedys diane35 i o ile pamietam to nie byla ze mnie wtedy taka wredna sucz. leczniczo bralam tez duphaston, ale on chyba nie dziala antykoncepcyjnie

Duphaston to raczej wywołuje owulację albo miesiączkę. Pewności nie mam. Też brałam. To syntetyczny progesteron. Drogi strasznie :o