Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyszlaabsolwentka

strój na obronę

Polecane posty

Gość przyszlaabsolwentka

W przyszłym tygodniu czeka mnie obrona pracy licencjackiej. Nie mam pojęcia jak się ubrać zwłaszcza, że nie mam typowo eleganckich ubrań! Myślałam o czarnych spodniach rurkach (nie dżinsy), do tego biały top i na to czarna marynarka pożyczona ;-)). A co do butów- mamy już prawie listopad, czy mogę iść w zimowych butach- krótkie, zamszowe botki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wg mnie bedzie bardzo ładnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawsa1234
a sie przejmujesz....byle jako tako"galowo" i bedzie. Przeciez to formalnosć...tak jak piszesz styknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam pewne wątpliwości. z jakiego materiału te rurki? i jak wyglądają botki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość licencjatka_ona
mysle że może byc :) swoją drogą troche późno ta obrona :P ja bronilam sie miesiąc temu, pogoda byla paskudna, ale miałam na sobie szarą lekką spodnice przed kolano i czarną dopasowaną bluzeczke, buty wysokie (czarne) i wszystko wygladalo w miare OK :) czarne spodnie OK, tylko ciekawa jestem jak te botki wygladają... lepiej byloby zwykle czarne szpilki-jesli masz;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na swojej obronie byłam ubrana w białą koszukę ze stujką, bez rękawów, czarną, ołówkową spódnice z podniesionym stanem, czarną marynarkę wiązaną w pasie i szpilki na platformie z przodu. Ogólnie to powiem ci że większość dziwewczyn była w spódnicach, tylko 2 pojawiły się w spodniach. Ale jak uważąsz. Podobnie jak większość dziewczyn odradzam ci botki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raczej normalny termin wcale nie późna. na wielu uczelniach obrony trwają od maja do początku lipca oraz od września do początku października przy dużej liczbie studentów to całkiem normalne. istnieje jeszcze opcja obrony poza regulaminowej co też nie jest rzadkością. na obronie musi być twój promotor jeśli jest chory, na urlopie lub jakieś konferencji itp to musisz poczekać aż wróci. właściwie to bronic się można cały rok. ja na swoją ubrałam spodnie bo trafiłam na obrzydliwy deszcz i nie uśmiechało mi się marznąć w spódnicy. tylko że to były eleganckie spodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grunt żebyś wyglądała w miarę klasycznie i niesportowo. poza tym - to Ty masz się w tych ciuchach czuć komfortowo. pamiętaj jednak, że to nie dyskoteka - masz wyglądać ze smakiem, po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za miedzą
ja mam podobny problem tyle że wybieram się na obronę w kozakach i nie wiem czy to bedzie dobrze wygladało. Mam ciemnostalową sukienkę, taką troche za kolano, z raczej krotkim rękawem /cos musze chyba na to narzucić, nie?/, i do tego chcialam ubrać kozaki w kolorze baaaardzo ciemno brązowym, wpadającym nawet w czerwień. bedzie ok ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×