Zarodek to już dziecko czy tylko zlepek komórek

tender ty chyba tez masz zaleglosci ;/ Narzady rozwijaja sie w okreslonym czasie, a nie zaraz wszystko razem sie tworzy ;/

czyli płód to już człowiek? Czy też tylko płód- zlepek komórek?

Oj widzę, że mój temat dał wam dużo do myślenia i niestety kłótni :o

ale to od dnia poczęcia jest życie!!!!!

niektorych ludzi czlowiek tez jest zlepkiem komorek aborcja jest morderstwem i nie usprawiedliwiajcie tego waszymi bredniami o "zlepku komorkach"

Dla mnie aborcja jest akceptowalna tak mniej więcej do 5 tygodnia ciaży, a to tez tak - jak juz ktos koniecznie musi. Jest antykoncepcja, są tabletki "72 h po", mozna korzystac

A wg kościoła to mam wrażenie, że jeśli chodzi o aborcję, in vitro itd to od momentu poczęcia jest człowiek, natomiast jeśli chodzi o pochowanie dziecka po poronieniu nagle okazuje się, że to nie człowiek, a w sumie to nie wiadomo co i ksiądz pogrzebem przejmować się nie będzie.

KK to w ogóle ma dosć dziwne definicje wszystkiego

wy takie niby mądre jesteście a nie wiecie ze płód można nazwac człowiekiem dopiero od około 3 miesiąca gdy zaczyna być widac mózg....a to ze bije serce nie oznacza ze to juz czlowiek...za zycie człowieka odpowiada mózg a nie serce!!!

ehhhh wszystko tak naprawdę zależy od naszych poglądów :) dla większości matek zarodek od momentu poczęcia to już dziecko, dla biologii tak naprawdę od około 5tc kiedy zaczyna bić serce a dla nawiedzonych feministek to dopiero od porodu a wcześniej to "moje ciało i moge z nim robić co chcę" tak to wygląda ogólnie rzecz ujmując :( dla mnie od początku to jest dziecko i koniec, a co do pochówku to jeśli szpital łaskawie wyda dziecko po poronieniu lub przedwczesnym porodzie to nikt nie robi problemu z pochówkiem :P tylko szpitale a właściwie zus bo jeśli szpital wyda to zus musi płacić za śmierć dziecka a jak szpital nie wyda to nie ma sprawy :( taki już porąbany ten kraj

mami 82---> dla biologii kiedy pojawia się mózg..czyli od około 3 miesiąca...

No dobra - odpowiada mózg, czyli co, wcześniej dziecko rośnie jak roślinka? Czy jest żywą istotą, ale bez rozwiniętego mózgu?

jest wtedy tylko płodem...nie człowiekiem

Dlaczego ksieza nie chca chowac PŁODÓW ? W mojej okolicy slyszalam o co najmniej 5 przypadkach, gdzie ksieza nie chcieli pochowac plodu :( bo nie traktowali go jako czlowieka ... wiec dlaczego pisza ze taki zarodek to juz zycie, a plod ktory kobieta wydalila z siebie np. podczas poronienia czy interwencji chirurga (plod obumarl) traktuja jak smiecia ;/ ??? Pewnie mi tego nie wytlumaczycie ...

mózg zaczyna się rozwijać już w 5tc, a kończy już po urodzeniu dziecka- w wieku kilku lat. Który moment uznajemy za pełne człowieczeństwo?

Nie wytłumaczymy, bo żaden ksiądz Ci na to nie odpowie. A poza tym, jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Przeważnie.

Bo to nie księża tylko gnoje. Niby od poczęcia dla kościoła to życie, dziecko dane od Boga. A okazuje się, że przy poronieniu w 5 tygodniu dla księdza to nie dziecko. Więc kościół sam sobie zaprzecza.

dla mnie to dziecko,moj zarodek-moje dziecko,a jak to z punktu widzenia biologii, kosciola i pieprzonego rzodu wyglada to juz mnie nie obchodzi,wazne jest dla mnie moje odczucie.

http://www.abortionno.org/ oglądnij sobie filmik

No bo każdy zarodek, to potencjalny wierzący, chodzący do kościoła i dający na tacę. Natomiast dziecko po poronieniu już takowym nie jest. Smutne to, ale takie mam odczucia, że tak to jest.

widac,ze nie wszystkie organy ci sie w pelni wyksztalcily,mozg na przyklad

mózg zaczyna się pojawiac na początku 3 miesiąca ciąży a nie w 5 tygodniu....za człowieka zaczyna się uwazac płód gdy pojawi się zalążek mózgu

mam dziecko roczne, i dla mnie to od pierwszego dnia jest to człowiek, więc sami jesteście nie do rozwinięci

a gdzie wyście byli na biologii, kiedy o rozmnażaniu było?????????? od początku serce bije? o ja pierdzielczę ----------------------------------- gdy byly lekcje biologii o rozmnazaniu moherki kleczaly na grochu w kosciele i spiewaly psalmy i gorzkie zale :D zarodek to zwykly zlep komorek, to tak jakby nazwac kwiatek morelki owocem morelki hehe :D (juz ktos dal tu ten przyklad ale musialam go przytoczyc bo moze wtedy mohery sie opamietaja). matki polki radze wrocic na lekcje biologii albo pozyczyc sobie ksiazeczki od dzieciaczkow i sie doszkolic bo az razi ze ktos moze uwazac zarodek za dziecko

dlaczego tyle z was jest taka niedoksztalcona?czy na podstawowkach zamkneliscie swoja edukacje? widze,ze nastepczynie moherow atakuja! takie mlode,a takie glupie,az zal...

a twoja komroka jajowa to POLCZLOWIEK ha ha ha

''nie do rozwinieci'' :o:O:D:D...po twojej wypowiedzi widać ze sama jesteś niedorozwinięta :O

czy ty nie rozumiesz,ze czym to jest dla ciebie to w tej dyskusji nie jest wazne??? wyrazilas swoje zdanie i spadaj stad

Jeżeli dla przyszłej matki zarodek 1 tygodniowy jest dzieckiem to gówno komuś do tego :o Gówno ma tu do rzeczy biologia skoro przyszła matka oświadcza w 2 tygodniu ciąży, że będzie miała dziecko. Przecież nie powie, że nosi zlepek komórek durne idiotki :o Tak was charpie razi, że powie się do zarodka dziecko? :o Studiujecie tu pojęcia z biologii, a tak naprawdę gówniane macie pojęcie o dzieciach i o tym jak to jest mieć dziecko :o Zabijcie te, które za zlepek komórek mają istotę żywą jaką jest dziecko. Przecież w człowieku nie rozwija się pies albo słoń tylko człowiek kretynki :o

sama spadaj moherowa matko polko :O