kaszka ryżowo -kukurydziana lepsza od ryżowej czy gorsza...pogubiłam się już..

Kupiłam przez przypadek kaszkę ryżowo-kukurydzianą truskawkową , zawsze kupowałam ryżową....i tak się zastanawiam jak dziecko na nią zareaguje?czy nie będzie miec np. zaparć czy innych sensacji .Do tego wyczytałam ze kaszki ryżowo-kurydziane się rozrabia z bebikiem lub bebilone a ja podaje nan. Dziecko ma prawie 13mies ..doradzcie

13 miesięczne to nawet manne może:) ryżowa zapiera,kukurydziana rozluxnia.Dobra jest ta kaszka i możesz smiało dawać:)ja dawałam jak mała kupy ciężko robiła to taką albo samą kukurydzianą. a co do mleka to na opakowaniu jest tak napisane bo to ten sam producent:) chodzi o to żebyś ich mleko kupowała a nie nan:) mleko to mleko obojętnie jakij firmy

kukurydziana rozluznia?? litosci:O

a co ci nie pasuje?nie rozumiesz tego słowa czy co?

ja na twoim miejscu bym sobie darowała!! w kaszkach nie ma nic dobrego, to jest sam zapychacz!! Lepiej zrób jej np, jabłko z brązowym ryżem. Przeciez dziecko to świnia żeby tak tuczyc!!!

Kukurydziana rozluźnia stolec, a ryżowa zapiera jeżeli dziecko ma skłonności do zaparć. Moja miała zaparcia właśnie po kaszkach ryżowych. Jak zaczęłam podawać kleik kukurydziany problem zniknął.

Poza tym jeżeli kupujesz kaszki, do których trzeba dodać mleka modyfikowanego to może to być jakiekolwiek mleko modyfikowane. Ale są też mleczno-ryżowe, które w składzie mają już mleko ;) Ja podaję kaszkę tylko 1 raz w tygodniu. Właśnie dlatego, że są tuczące. Moje dziecko ma 8 miesięcy i już wprowadziłam kaszę mannę, którą podaję z owocami albo dodaję do obiadów ;)