Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Rozalineczka

jak rozumieć te słowa od faceta?

Polecane posty

Gość Rozalineczka

"przecież cie nie trzymam na uwięzi" odebrałam to jakby wszystko było mu obojętne, dodam że jesteśmy narzeczeństwem i słowa padły ni stad ni z owąd po kłótni. jak powinnam teraz postąpić? powiedzieć żegnaj? żeby wiedział że zrozumiałam te słowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a o co sie obrazac
bo ja za bradzo nie kumam ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozalineczka
chciałabym być dzieckiem, jeśli tak mnie postrzegasz... jak powiedziałam że nie bede taka jak Twoja mama, że rzuciła wszystko dla rodziny, dla dzieci, a ja poprostu jestem ambitna chce do czegoś dojść, chce żeby mi pomagał jako mąż kiedyś przy dzieciach, czy to tak cięzko zrozumiec czy ja jestem jakas dziwna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sorry ale dalej nie kumam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozalineczka
myslisz?? może masz racje moze ja to źle odebrałam, ale słyszałam ostatnio po kilkanaście razy zebym zmieniła faceta,wiec dla mnie te słowa znacza jedno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no.nie
proste: on nie ma nic przeciwko Twoim planom :) gdzie tu problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no.nie
ej zaraz zaraz, nie rozumiem jednej rzeczy. dlaczego Ty go wprost nie zapytałaś: kochanie co miałeś na myśli mówiąc to i to.? ludzieeeeeeeee hełoooooooooooooooł czy Wy w tych związkach rozmawiacie w ogóle, czy wszystkiego się domyślacie? jak można przyjść po interpretacje do obcych ludzi na forum. on i tylko on wie, co miał wtedy na myśli :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozalineczka
no tak mogłam zapytać pewnie usłyszałbym że ten i ten bedzie lepszy od niego itd... tak usłyszałam te słowa nie raz żebym sobie znalazła kogoś innego, że inny bedzie lepszy od niego, sama nie wiem jak sie mam teraz zachowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozalineczka
bardzo czesto sie kłócimy a nawet moge powiedziec ze czesciej niz bardzo, z przyzwyczajenia nie jesteśmy razem, kocham go ale jak mu tłumacze co mi przeszkadza czego oczekuje od niego to odrazu słysze że inny bedzie dla mnie lepszy, kiedyś po takich słowach kazałam mu wyjść bo nie mogłam już tego słuchać , przeciez to tak bardzo rani... ale nie wyszedł, przytulił mnie i uznał że po sprawie, nawet nie przeprosil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no.nie
"no tak mogłam zapytać pewnie usłyszałbym że ten i ten bedzie lepszy od niego itd" to jakaś plaga? czy jesteście strasznie niedojrzali? jak się pytasz o coś faceta to ma Ci odpowiedzieć wprost i w drugą stronę też ma to działać! wiążesz się z kolesiem, który się obraża na Twoje pytania? to jak Wy chcecie ze sobą wytrzymać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozalineczka
no wlasnie tego sie obawiam... a tyle mysli mi juz w głowie siedzi że czasem w pracy sie zawieszam i nie słysze co ktoś do mnie mowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×