Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość teofil kot

mam ochote rzucic to w diably i wyjechac do UK.

Polecane posty

Gość teofil kot

nie jestem mloda i nie jestem stara ale bedac tutaj wiem ze uplynie 10 lat jak space kredyt, za 15 moze kupie uzywane seicento, a za 20 moze wyprowadze sie od rodzicow do wynajetego pokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blackpool
UK teraz o nie to samo co a jeszcze jakies 4, 3 lata temu . Myslisz ze w UK odlozysz duzo pieniedzy ??- Jak znajdziesz w ogole prace to za minimum i do tego wynajem samego pokoju sporo kosztuje na miesiac plus zywnosc , jakies kosmetyki ubrania , doladowanie telefonu, dojazd do pracy. Skromne zycie ale kosztowne. Naprawde niewiele ci zostanie podobnie jak w PL .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teofil kot
spokojnie, wiem ze to nie jest kraina mlekiem i miodem plynaca. nie mam idei UK jako Utopii- bez przesady. NIE> NIE MYSLE ZE ODLOZE DUZO KASY.ale po 1. wyprowadze sie w koncu z domu rodzicow.2. postaram sie odlozyc troche kase na splate kredytu. 3. nabiore troche doswiadczenia. a co do PL- ja tutaj w ogole nie umiem znalezc pracy. w ogole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale przynajmniej
nie będzie musiała oglądac i słuchac naszych rządzących,na wyspach napewno jest normalniej niż w tym porąbanym kraju rządzącym przez debili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale przynajmniej
rządzonym miało byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość były emigrant
Posłuchaj Blackpool-a, bo dobrze mówi. Wynajmowałem mieszkanie trzypokojowe (przez agencję), płaciłem 600 funtów + wszystkie opłaty (gaz, prąd, council tax), więc łącznie dość drogo. Wyobraź sobie, że nade mną mieszkali dorośli Anglicy w takim samym mieszkaniu trzypokojowym, jak moje. Nie byli to studenci tylko dorośli ludzie, którzy mieli stałą pracę, trzech facetów. Nie było ich stać na wynajęcie sobie mieszkania oddzielnie skoro zdecydowali się je dzielić. Nie myśl sobie, że tam będziesz mieć kokosy. Fakt, że stać Cię na więcej niż w PL, ale możesz doświadczyć coś, co Ci się nie spodoba i czego nigdy nie doświadczysz we własnym kraju ... zatem dobrze to przemyśl. ps. Oczywiście możesz odłożyć sporo kasy, gdy zamieszkasz ze współlokatorami, ale takie rozwiązanie też daje dość szybko w kość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blackpool
Ok jak chcesz to wyjedz , skoro w PL nie masz pracy ale raczej nie jedz w ciemno , masz rodzine lub dobrych znajomych w UK?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blackpool
Jak z angielskim ? Niestety ale teraz nawet na sprzataczke jest interview po angielsku .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teofil kot
to mnie troche irytuje, przyznam. mowicie to tak jakbym urwała się z choinki. ja nie jestem kims to mowi: jade do Uk bo chce zarobic duzo kasy. nie, ja tam chce pojechac bo mam juz dosc tego co mam tutaj. bylam juz tam, wiem czego sie spodziewac. poza tym ja jestem jedna z fanek ich kultury :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość były emigrant
"bylam juz tam, wiem czego sie spodziewac. poza tym ja jestem jedna z fanek ich kultury" Trzeba było tak od razu. Zatem szerokiej drogi życzę i powodzenia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teofil kot
tzn byłam tam ale nie w charakterze osoby ktora jako 15sta mieszka w malym mieszkanku z innymi polakami i ktora stoi 16h na zmywaku. byłam tam jako opiekunka do dziecka, pracowalam za dosc niska stawke ale mialam dach nad glowa i jedzenie. teraz chce wyjechac z programu work.uk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rurka bez kremu.
hmmm... zależy czy się ma szczęscie czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najfajniejsza lodzianka
lepiej wyjechać niz męczyc sie tutaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość były emigrant
Skąd pewność, że tam nie będziesz się męczyć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teofil kot
ale przeciez ja nie mowilam: tutaj sie mecze, a tam bede zyc jak krolewna. ale po przemysleniu co tutaj mam i co prawdopodobnie bede miec, doszlam do wniosku ze warto zaryzykowac. bo to meczenie tutaj wykancza psychicznie. nie twierdze ze tam moja psychika bede w znakomitym stanie, ale prawie pewna jestem ze bedzie inaczej niz tutaj teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość były emigrant
Kocie, to nie było do Ciebie tylko do Łodzianki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teofil kot
tak czy siak, pomyslalam ze moze na poczatek wyjechac w ramach jakiegos programu no, work&travel, gdzie pomagaja zalatwic formalnosci i co wiecej wiadomo gdzie sie pojedzie i prawdopodobnie jakies lozko bedzie czekalo.a to juz bardzo duzo. po 3 miesiacach moze sie zalapac, o ile bedzie taka mozliwosc gdzies indziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz nie mowcie ze nic nie odlozy jak pojedzie do UK , napewno wiecej sie dorobi niz w pl. tylko wiadomo to juz nie to samo , co kiedys jak "brali do pracy z ulicy" , trzeba sie naszukac - ale jest to wykonalne , jedz! powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a masz jakis zawód? Jaki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teofil kot
nie, nie mam zadnego zawodu. zamiast wybrac konkretny zawod podazylam za glosem serducha i poszlam na anglistyke. nie mam jednak mgr-a a tylko licencj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a masz jakis zawód? Jaki?
no to jedz na jakie 2 lata, doskonal jezyk , wrocisz, zrobisz mgr - jakis sens to ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teofil kot
eeehhhhh...ja juz oczywiscie zaczelam marzyc zeby tam moze jakies studia zaczac...czy cosik :) eh marzenia. najpierw praca i zeby bylo ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×