Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie kochliwa21

Chyba faktycznie jest ze mną coś nie tak. Chyba będę wiecznie sama bo nie

Polecane posty

Gość nie kochliwa21
Kotecek, chyba masz rację, ale z drugiej strony jesli to przeanalizuję to dochodzę do wniosku, że moje wymagania aż tak wielkie nie są. Mimo to i tak jeszcze chyba nie poznałam (lub nie dostrzegłam) żeby ktoś odpowiadał wszystkim wytycznym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kochliwa21
zuzka, daj mi na tego pierwszego namiary to go prtestuję "zakochaniem na siłę" :D Z drugiej strony często spotykałam się z kimś za kim latały moje koleżanki a ja nie potrafiłam zrozumieć co one w nich widzą :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkk123
Witam, ja też zaliczam się do osób, którre dużo wymagają od potencjalnych partenrów. Funkcjonuje to na zasadzie, skoro ja tyle potrafię osiągnąc, to moja druga polowka nie moze byc gorsza. Niestety to male zboczenie, ale nie potrafie mojego toku myslenia zmienic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kochliwa21
Levviatan, sądzę, że z Twoją ortografią nie jest jeszcze tak źle :P Miałam na myśli naprawdę karygodne błędy typu "żułty" czy "ałtobus" :D Tak, tak coś takiego nie raz zdarzyło mi się zobaczyć :D Nie oszukujmy się nasz język jest trudny i praktycznie każdemu zdarzy się coś chlapnąć, jednak jeżeli ma się problem z podstawowym słownictwem, to wtedy jest już coś nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzzkaa456
hehe a co ten pierwszy ma parametry w normie?:P ja tam nie mam zadnych warunkow, bo jak sie zakocham to nawet jak bedzie gruby i pryszczaty to pewnie tego nie zauwaze, tylko musi byc spelniony jeden warunek, mianowicie trzeba sie zakochac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kochliwa21
Mi się wydaje, że nie da się zakochać w kimś kto według nas jest odpychający. Inaczej jeżeli stanie się już taki po jakims czasie, kiedy już się jest zakochanym. Wtedy już się nie zwraca uwagi na wady, ale początkowo owszem. Tak, pierwszy którego opisałaś wydaje mi się interesujący. Choć w sumie stwierdzenei "przystojny" to tak naprawdę pojęcie względne bo są różne gusta. Jednak w sumie aż tak bardzo się to dla mnie nie liczy. Najważniejsze żeby facet był zadbany, ponieważ uroda nie zawsze jest zależna od nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie kochliwa21 -> właśnie ja czasami z takimi słowami mam problem dlatego jeśli tylko mogę to staram się używać kompa do pisania tekstów aby od razu mi sprawdzał ;) ja też jakoś nie trafiłem na taka w której bym się od razu zakochał i żyje z tym że nie analizuje każdego po prostu czuje że to nie ta jak patrzę na jakąś ;p ja się nie umawiam na siłę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kochliwa21
Również nie umawiam się na siłę. Jeżeli jakiś nalega na spotkanie to się zgadzam z myślą "co mi szkodzi" lub "może jak go lepiej poznam to przychylniej na niego spojrzę" I to wszystko jakoś się tak toczy i nic się nie zmienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie kochliwa21 -> w sumie mógłbym się zgłosić na ochotnika ale nie teraz (dopiero jak będę miał pracę) i pewnie mieszkasz daleko ode mnie ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kochliwa21
Levviatan, to jak będziesz gotowy to się zgłoś :P :D Poza tym odnoszę wrażenie, że kierujesz się (pewnie podświadomie) czyms takim jak miłość od pierwszego wejrzenia. Sama np w to nie wierzę. Uważam, że na to potrzebny jest czas. Przypomniał mi się np przypadek mojego kolegi i koleżanki. Chłopak był strasznie w niej zakochany, ale ona nie dawała mu żadnej nadziei. Twierdziła, że jedyne co może ich łączyć to przyjaźń. mimo to on się nie poddawał. Postanowił jednak zostać jej przyjacielem. Na pewno nie było to łatwe, gdyż musiał znosić jej inne rozterki miłosne itd. Jednak z czasem ona również obdarzyła go uczuciem. Teraz są już od 3 lat szczęśliwą parą i nawet czasem można coś usłyszeć o ślubie. Tak, przyjaźń przerodzona w miłość- to wydaje mi się logiczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie kochliwa21 -> a skąd jesteś bo duża odległość niestety nie pomaga przy tworzeniu związku chyba że ma się miliony ;p ja wieże w taką i taką miłość ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kochliwa21
Niestety jestem z daleka-Białystok. Jednak zawsze mi się marzyło mieszkanie na południu Polski :D :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kochliwa21
Nawet kiedyś twierdziłam, że się przeprowadzę np do Zakopanego i tam będę wieść spokojne życie. W sumie to już o tym trochę zapomniałam, ale dobrze, że przypomniałam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kochliwa21
ale w sumie bardziej mi się widzi jakaś górska wioseczka :P :D Chyba w dzieciństwie przedawkowałam Heidi :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kochliwa21
No właśnie, również to po chwili przeanalizowałam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kochliwa21
Myślę, że jeżeli się jest "obrotnym" to pracę można znaleźć wszędzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kochliwa21
Niestety tak bywa najczęściej.. Tylko, że takie są już smutne realia. Jednak jeżeli ktoś jest jeszcze bardziej obrotny, to potrafi sobie wywalczyć przyzwoitą pensję :p Oczywiście takich osób też nie jest za wiele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kochliwa21
I tak bym teraz nie mogła tego zrobić. Za dużo mam jeszcze na głowie tutaj :P Weszłam w link w Twojej stopce i dostrzegłam to co uwielbiam :P Dokładnie-garfield :classic_cool: ❤️ Jak byłam mała to wiecznie to czytałam. Muszę chyba to odświeżyć. Nistety przepadły mi moje egzemplarze 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kochliwa21
W księgarniach, empikach czy antykwariatach jestem co tydzień, więc nie powinno być problemu. A teraz znalazłam trochę tego w interncie. Eh i znów znalazłam sobie coś czym nie powinnam się zajmować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kochliwa21
Aha i dziękuję za link ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kochliwa21
Z reguły zaniedbuję swoje obowiązki na rzecz mniejszych przyjemności, które kuszą na każdym kroku i wyłaniają się z każdego zakamarka :P :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×