Czy faceci potrafią? ...

... patrzeć na kobietę w sposób NIE przedmiotowy? coraz częściej dochodzę do wniosku, ze nie. Faceci, ktorych dotychczas znałam wszystko sprowadzali do jednego :o to jest straszne... ostatnio poznałam świetnego chlopaka. co prawda znamy sie dopiero jakis miesiąc. :P jak dotąd nie bylo slowa o sexie ani o takich różnych zbereznych rzeczach. :P mam nadzieje ze tak zostanie ;) jak jakis facet od razu o TYM zaczyna mowic to rzygac mi sie chce.

Doskonale rozumiem, że jakieś niemoralne wręcz mało dyskretne propozycje są bezsensownym, małostkowym gestem. Jednak robienie z sexu tematu kompletnie "tabu" jest dla mnie bez sensu...

hmm, a co ma wspólnego seksualność z przedmiotowym traktowaniem? dla mnie seks to bardzo ważny element bliskości i wyrażania uczuć.

ja jak patrze na kobiete to widze tzytze i tzipke