Czy zależy mu na mnie czy tylko na sexie? PROSZĘ O WYPOWIEDZENIE SIE :)

Mam 17 lat i jestem od 3 miesięcy z chłopakiem staszym ode mnie o 6 lat. Mi zależy na nim i wiem że jemu na mnie też. Wczoraj zostaliśmy sami w domu i "daliśmy się ponieść trochę namiętności". Robert spytał się czy możemy to zrobić. Ja powiedziałam, że nie, bo na sex jestem jeszcze nie gotowa. Mówił, że szanuje to, ale zaczał mnie namawiać... Oczywiście nie zgodziłam się. Powiedział że nie będzie mnie zmuszał, ale predzej czy później i tak na to przyjdzie czas i czy dla mnie tak dużą różnicą jest to czy zrobimy to dziś czy np za tydzień. Wtedy mu odpowiedziałam że jestem poprostu nie gotowa, i aby to zrozumiał... Ta rozmowa troszkę się ciągła.. Co uważacie o tym chłopaku?

"rozmowa się ciągła" :o:o

poprostu rozmawialiśmy troche jeszcze na ten temat

Nie rób tego, jak nie jesteś gotowa i nie daj się nigdy namówić, bo będziesz mieć wielkiego kaca moralnego!!!!!!!!!!!!!! A co o nim można myśleć? Że ma podejście takie, że i tak to się kiedyś stanie, więc po co czekać. Może nie rozumie, że dla Ciebie to nie jest takie proste i oczywiste. A może po prostu zależy mu tylko na tym.

to bedzie czekal, az bedziesz gotowa. Nawet jesli mialoby to byc pol roku to i tak poczeka

nie wiem czy na Tobie mu zaleazy ale na seksie napewno. Ale mój nie nalegał.. też mialam 17 lat on jest 5 lat starszy odemnie.. znalam go 8 miesiecy a bylismy razem 2 .. i sama chciałam nie nalegał nie podgadywał to byla moja decyzja .. wiedziałam że to jest ON i nie mylilam sie. Nie odrzuca Cię od faceta który podgaduje o seksie?? Troche głupie to jego gadanie.. ze co to za roznica czy dzis czy za tydzien,... powiedz mu ze narazie nie ma takiej mozliwosci.. ze za kilka miesiecy, jak się ulotni to przynjamniej bedziesz wiedziala ze tyliko o jedno mu chodzilo

hm.. wiem że Robertowi na mnie zależy.. ale musze się przyznać że powczorajszym dniu coś mi siadło na psychike :(

Facetom zawsze zależy na seksie bo kobiet przecież nie rozumią, a nawet nie rozumieją.

brawo dla ciebie za trzymanie się swojego zdania minus za polszczyznę ;) a facet... chce cię przelecieć nie ufałabym mu zbytnio

tak , facetom zawsze zalezy na seksie, ale moj z racji na mój wiek choćby chciał to nie okazywał tego , zwlaszcza nie gadał takich pierdół.. ze co to za różnica kiedy blablabla.. nie daj sie:))))) powiedz ze narqazie nie jestes gotowa i już i ze Cie zmartwiło jego gadanie...

tak zależy mu ale jeśli kocha to poczeka z seksem ;) dlatego najlepiej mówić że seks dopiero po ślubie (niekoniecznie się tego trzymać) bo taki któremu zależy tylko na seksie szybko "zrezygnuje"

Cierpliwość to nie tylko domena miłości czasem to też spuścizna desperacji

jego zaangażowanie więc nie nalegaj jeśli będzie przy tobie bez seksu - będziesz miała pewnośc i będziesz mogła zaufać jak ulegniesz - nigdy się nie dowiesz póki nie będzie seksu to ty będziesz rozgrywającą

nalegaj - ulegaj *

nie no facet chce Cie przekeciec i tyle !!! ja bym mu pwoiedziała, ze niech nie bedzie taki pewny, ze To się W OGÓLE zdarzy, bo takie pewniczek z niego

oczywiscie, ze zalezy mu tylko na seksie, przeciez nie zwiazal sie z 17stka dla jej bogatego wnetrza:D:D

nalegał a ja mówiłam że nie jestem gotowa. Któregoś razu powiedział nawet że on musi dziś bo od 7 miesięcy nie był z dziewczyną. Powiedziałam mu wtedy że ma dwa wyjścia, albo czekać na mnie albo iść na dziwki skoro dziś koniecznie musi. Obraził się smiertelnie i nie odzywał przez tydzień. Potem oczywiście mnie zostawił. I to była najlepsza rzecz jaka mogła mnie spotkać

Ech, jesteś młodziutka, to zdecydowanie za wcześnie na taką decyzję i na pewno nei powinnaś jej podejmować pod wpływem nacisku. I nie musicie zaczynam od razu od seksu, istnieje jeszcze coś takiego jak petting. Moim zdaniem w sam raz na taki wiek. Zapoznanie się ze swoim i partnera ciałem i jego reakcjami. Ale to też z czasem jak przyjdzie prawdziwa miłośc i zaufanie. Niestety, ale moi przedmówcy mają całkowitą rację, jak mu zależy to poczeka cierpliwie, bo jak nei, to będzie robił wszystko, żeby tylko Cię nakłonić.

tak, to prawda.. różnica wieku między mną a Robertem jest trochę duża, aczkolwiek mi aż tak bardzo nie przeszkadza. Ale wiem, że zależy mu na mnie naprawdę bo wiele razy już dał mi już to odczuć, zresztą zadał sobie mnóstwo trudu aby mnie odnaleźć (bo wcześniej mnie gdzieś zobaczył). No a co do tego sexu, to dla mnie jest za wcześnie i jak narazie go nie będzie. Próbowałam mu to wytłumaczyć, ale on upiera się że skoro go kocham to nic nie stoi na przeszkodzie.... :(

uważaj na niego... on mysli o twojej cipie a nie o tobie! 6 lat STARSZY! małolate wyrwał i chce sobuie poruchac normalna sprawa! rozmowa sie ciągnęła... a potem mu pociągniesz! uważaj uważaj!

wiem, jak myślą chłopacy w takim wieku... ale ja zawsze staram się mieć glowe na karku :)

Jak kocha to poczeka. Ale daj mu sią pomacać za wargi intymne.

jestem w podobnej sytuacji.. też powiedziałam że nie jestem gotowa na sex, i teraz mam wyrzuty sumienia bo mój Boy jak widze się na mnie zawiódł, chociaż stara się tego nie okazać... :(

"bo mój Boy jak widze się na mnie zawiódł" to żart? zawiódł się, bo nie spuścił sobie z krzyża? no jakoś będzie musiał ten wielki zawód przeżyć z pełnymi jajami lub użyć ręcznego :O

Najpierw pytasz, czy mu na Tobie zależy, a potem piszesz "wiem, że mu na mnie zależy". No to skoro wiesz, to w czym problem? Jeżeli nie jesteś gotowa, to nie posuwaj się do tego, a jeżeli czujesz się niekochana i przytłoczona zaciąganiem do łóżka - zakończ ten związek. Porozmawiaj z nim, a nie z nami może? ;)