Hiszpański smyczek

Książka Hiszpański smyczek to opowieść o walkę o swoje ideały. To również książka z muzyką w tle. To opowieść o przyjaźni i bardzo trudnych wyborach. To książka o hiszpańskim dworze i rodzącym się faszyzmie. Znacie podobne?

Złodziejka książek Zusaka? ;>

O rodzącym się faszyzmie? W Hiszpanii? Coś mi się nie zgadza, uczono mnie, że faszyzm zrodził się we Włoszech?

O rodzącym się faszyzmie na świecie i rewolucji w Hiszpanii plik. To było w tym samym czasie mniej więcej.

wiewiórko, wiem, że to było w tym samym czasie. Ale zabrzmiało to, jakby i miejsce było to samo:)

plik uważasz że w Hiszpanii nie było faszyzmu? A jeśli był to się nie narodził?:) Poza Niemcami i Włochami faszyzm jako zorganizowana formacja pojawił się w 1933 w Hiszpanii (Falanga), gdzie po zwycięstwie rebeliantów wojskowych pod dowództwem generała F. Franco, doszedł do władzy. - tak dla przypomnienia.

No tak Splath - ale jeśli mowa o narodzinach faszyzmu to mowa raczej o Włoszech - prawda?:)

Tak ale ja piszę o narodzinach faszyzmu w Hiszpanii - o tym konkretnym momencie i o tym konkretnym fakcie.

Bez wątpienia faktem jest, że faszyzm ma swoje korzenie we Włoszech, ale potem rozprzestrzeniał się a więc i rodził w innych krajach w tym także w Hiszpanii, tak więc każdy ma wiele racji, kwestia zrozumienia się:) Jeśli chodzi o książki przypominające "hiszpańskiego smyczka" to może nie o wojnie i faszyzmie, ale w podobnym klimacie, o muzyku, który nie chce grać dla monarchy, który też ma swoje zasady, są "Wszystkie poranki świata" Quignarda Pascala. Jest też film o tym samym tytule. Widział ktoś? Czytał?

Ja nie, zupełnie o nim nie słyszałam, kostiumowy?

Tak kostiumowy, akcja rozrywa się u schyłku XVI wieku.

Trochę inaczej ujęty temat muzyki i tyranii jest w serialu "Sprawiedliwi". Tam (m.in.) przez skrzypce chłopca który potem został wielkim muzykiem wpadła jego rodzina i rodzina która ich ukrywała. Oprócz tego chłopca i jednej kobiety - zginęli wszyscy.

Co to za serial - Sprawiedliwi?

To polski serial sempro emitowany na TVP1.

Serial o działaniu Żegoty między innymi. Główną bohaterką jest Basia - kobieta która współpracując z Żegotą uratowała wiele dzieci z Warszawskiego getta.

Trzeba dodać, że główny bohater "Hiszpańskiego smyczka" był oczywiście przedstawicielem idei antyfaszystowskiej. Może warto przeczytać tą lekturę biorąc pod uwagę, ze teraz mamy tydzień antyfaszystowski.

Mamy tydzień antyfaszystowski a za dwa dni odbędą się największe marsze grup faszyzujących jak NOP czy ONR. W tym kraju tak dotkniętym przez nazizm i faszyzm płazem się puszcza hailowanie na środku rynku bo "to przecież tylko rzymskie pozdrowienie"

Trzeba przyznać że w tym roku te marsze były zatrzymywane przez mieszkańców. Szkoda że jeszcze nie na taką skalę jak u naszych zachodnich sąsiadów ale już coś się ruszyło.

Myślicie, że takie marsze coś zmienią?

które marsze plik? faszystów? oby nie. A co do wstrzymywania takich działań przez organizacje anty to może kiedyś to nie będzie potrzebne, mam nadzieję, że poprostu takie rzeczy jak faszyzm nie będzie miało racji bytu. Że będzie to duszone w zarodku.

Wiewiórko - odkąd faszyzm zaistniał nie udało się go zdusić. I wciąż powstają nowe neofaszystowskie i neonazistowskie organizacje. W kraju który został tak dotknięty przez hitleryzm - młodzi ludzie ubierają brunatne koszule i oddają cześć Hitlerowi. Oglądałaś może film Fanatyk? Albo American history X? Jeśli nie - bardzo polecam. Albo książkę Szczury i wilki Gortata.

Cienka czerwona linia. Wzgórze złamanych serc. Listy z Wietnamu. Pluton.

Może jestem zbyt naiwna fanfik i za bardzo wierzę w ludzi:) Stąd ta nadzieja na to, że kiedyś takie ruchy faszystowskie przestaną istnieć. Nie oglądałam żadnych z poleconych przez ciebie filmów więc chętnie się dokształcę.

Nie nie znikną. Były zawsze (chociaż inaczej się nazywały) ale zawsze był ktoś kto uważał że jest lepszy od innych. I zawsze tak będzie.

W sumie racja. A teraz do kin wchodzi film pt."Joanna". Macie zamiar sie wybrać. Tez porusza tematy związane z faszyzmem, z człowieczeństwem, czyli to o czym rozmawiamy

Ja się wybieram. Poczekam tylko aż przejdą pierwsze tłumy :)

Wiesz, obawiam się, że akurat na ten film tłumów nie będzie. Ludzie wolą lżejsze filmy.. Albo wielkie produkcje z Hollywood.

Myślisz że na taki film będą szły tłumy?:)

Na Listę Schindlera szły tłumy. Na Bękartów wojny to samo. Na Pearl Harbor nie inaczej. Czas honoru ma coraz większą oglądalność. Ludzie lubią takie filmy.

Tak, tylko, ze to jest polski film. Nie rozreklamowany. Póki co, bez nagród.