skręcenie stawu skokowego

Skręciłam staw skokowy co spowodowało wylew torebki stawowej. Miałam strasznie spuchniętą kostkę, założono mi gips na 2 tyg. Po zdjęciu mam dalej ją spuchniętą, kostka jest ogromna. Ćwiczę stopę tak jak lekarz kazał, ale dalej nie mogę na niej stanąć, bo odczuwam ból i dziwne mrowienie. Dodam, że lekarz powiedział, że to było skręcenie III stopnia, poważne. Czy to jest normalne, że ta stopa jest taka ?

no ja mialam gips miesiac, po zdjeciu przestalam kuleć po kolejnym miesiacu

a po zdjęciu chodziłaś o kulach?

acha - ja chyba juz po tygodniu sciagalam szyne aby umyc noge... i w zasadzie juz po tygodniu nie byla taka spuchnieta.... jedynie troche - no i kostka ma inny ksztalt - ale to do teraz.. a to juz z 5 lat

nie, nie chodzilam o kulach po zdjeciu ale mnie bardzo bolalo jak stawalam, i chodzilam straaasznie wolno.. ale codziennie bylo lepiej przyjaciolka mnie codziennie na spacery brala... acha - i po zdjeciu kazde leciutkie przekrzywienie nogi powodowalo ze noga mi puchnela

właśnie nie wiem czy próbować stawać na tej nodze, przełamie się, więc ból nie będzie problemem tylko czy więcej krzywdy sobie tym nie narobię, że od razy po sciągnięciu gipsu i z nogą w takim stanie będę chodzić. Nie chce sobie więcej kłopotów narobić.

trzeba chodzic :)

Skręcenie stawu skokowego to paskudna kontuzja, która niestety się odnawia.

Moja znajoma miała skręcenie stawu skokowego w odstępie....trzech miesięcy. Gdy trafiła na odpowiedniego specjalistę, który zresztą leczy ją do tej pory, to została uświadomiona, że miała niedoleczoną kontuzję. Warto wiedzieć, że jak raz skręci się staw skokowy to potem może być problem i trzeba na siebie uważać. Ola teraz wspomaga się stabilizatorem ARmedical.

Moja siostra też miała problemy ze stawem skokowym, a uprawiała dużo sportu, więc było dla niej istotne, żeby doprowadzić nogę do prządku i rehabilitowała się w Enel Sport w Warszawie. Po kilku miesiącach wróciła do treningów. Polecam się tam skonsultować!

Torebka stawowa.. Znam to.. Ale jednak to i tak dziwne że ta kostka jest spuchnięta. Może jednak nie powinnaś jej ćwiczyć a dać jej odpocząć? Bo to oznaka tego, że dalej jest coś nie tak. A najlepiej może zmień lekarz? Wiesz skonsultuj się z kimś innym. Np. taka konsultacja ortopedyczna Warszawa w https://www.ortopedika.pl/ na pewno nie zaszkodzi.

Doznałam kontuzji w czasie ćwiczeń - skręciłam kostki. Nawet nie chcę sobie przypominać tego bólu, brr. Doświadczenie lekarza i szybka interwencja pomogły przyspieszyć powrót do zdrowia. Sportu nie zarzuciłam, teraz tylko zakładam na stopę stabilizator i mogę podbijać świat  kupiłam go w mdh - super sprzęt medyczny!

W przypadku skręcenia stawu skokowego nie ma żartów, dlatego w razie właśnie takich problemów wypadałoby się udać do specjalisty znającego się na ortopedii. Na http://www.adrianstepinski.com znajdziecie dane kontaktowe do kogoś sprawdzonego.