mialam dziwny sen..moze ktos z was sie zna na tym????????

snilo mi sie to wczoraj i chodzi za mna caly dzien,nie moge przestac myslec co to mialo oznaczac.Snilo mi sie ze przyszedl do mnie chlopak ktorego kocham a z ktorym nie jestem bo dziei nas odleglosc.On przyszedl,mial ze soba bukiet bialych kiwatow-roze z czyms(nie pamietam),nie trzymal ich tylko lezaly na stole ale wiedzialam ze to dla mnie.On wyciagnal alkohol bo tez przyniosl,i zrobil drinki a potem sie pocalowalismy.Nie wiem kto pierwszy kogo,chyba razem.On calowal mnie z jezyczkiem i mu powiedzialam ze musze wyjsc,zeby poczekal i pojdziemy do mojego pokoju.Poszlam gdzies,nie wiem gdziec,byli tam ludzie,byl moj obecny narzeczony.Ja caly czas kombinowalam jak stamtad wyjsc az w koncu ucieklam,zaczelam biec przed siebie do niego.Znalazlam se na cmentarzu,byl ogromny jasny,chodzili tam ludzie,a ja skapnelam sie ze musialam przebiec to miejsce w ktorym on byl bo wiedzialam na jakim cmentarzu jestem i zaczelam biec spowrotem do niego.Nie zobaczylam go juz bo sie obudzilam,ale chyba dobieglam do tego miejsca.Czytalam znaczenia i sama juz nie wiem co moze to oznaczac,moze ktos tutaj sie zna.Dziekuje z gory.

ktoś umrze

no o tym tez myslalam...i chyba wychodzi na mnie:(...kurcze zwariuje od tego myslenia o tym.Powiem ze nie balam sie tam wogole,bylo mi tak dobrze ze z nim jestem.

Nadal kochasz tego swojego bylego, prawda? Cmentarz to chyba symbol zerwania z przeszloscia - pewnie sama nie wiesz, czy dobrze robisz, zareczajac sie ze swoim narzeczonym. Twoja podswiadomosc daje ci do zrozumienia, ze jeszcze nie odeszlas od swojego bylego sercem na tyle, zeby miec nowego partnera i wyjsc za niego za maz. Mam racje?

no dokładnie tak kochasz tamtego i nie przestałaś kochać a obecny partner budzi wątpliwości, boisz się zaangażówać i sama nie wiesz czego chcesz

ja wiem ze go kocham i to bardzo ale musialam wyjechac i tak sie to skonczylo.Mamy kontakt piszemy ze soba,oboje jestesmy w zwiazkach pare lat ale ciagle o nim mysle>probowalam zapomniec ale nie potrafie i nie wiem co zrobic.Nie chce mieszac w jego zyciu,nie wiem czy on tez do mnie to czuje,czy to jest tez tak silne.Chcialabym cofnac czas i zrobic inaczej bo teraz jestem w totalnym dolku.Chcialabym z nim porozmawiac ale sie boje.Przyszedl w tym snie z bialymi kwiatami i czytalam ze tzn ze ma czyste uczucia w stosunku do mnie ale nie wiem czy to milosc czy sympatia bo gdyby kochal widzialabym pewnie czerwone.Chce sobie ulozyc zycie ale boje sie ze mi sie to nie uda,ze nawet przy oltarzu bede myslec o nim a wiem ze razem juz nie bedziemy.

z sennika CMENTARZ niepokój z powodu nowych problemów, zwłaszcza jeśli staniesz nagle przed koniecznością podjęcia decyzji zobaczyć: utrata ukochanego człowieka RÓŻE jeśli nie chodzi o sen pocieszający, oznacza duchowe bogactwo, pod pewnym względem wewnętrzną doskonałość białe kwitnące: zawładnęła tobą spokojna, czysta miłość czerwone kwitnące: jesteś wypełniony gorącym, namiętnym uczuciem dostać je w podarunku: spełnienie marzeń o miłości

dziekuje za zainteresowanie.Niby to tylko sen ale ja od dziecka mam takie dziwne sny i zawsze cos oznaczaly.Jednak tego nie moge pozbierac w calosc.Napisalam mu list o tym jak bardzo go kochalam ale boje sie wyslac.Boje sie ze mnie wysmieje.On wspomina ten czas jak sie poznalismy i ze to sa dobre wspomienia i musimy zyc dalej wiec po co mam mu wysylac to wszystko skoro on daje mi do zrozumienia ze ma inne zycie teraz a przeszlosc to przeszlosc.Ale ja niestety zyje ta przeszloscia i juz nawet sny mam o tym.Chcialabym doznac amezji,i zapomniec wszystko co do tej pory mi sie przytrafilo,wyczyscic swoja glowe bo mi peknie od myslenia.

tez mialam sen o calowaniu i sprawdzilo sie w rzeczywistosci wiec tobie tez moze sie sprawdzi

to zanczy ze kochasz tego innego i jezeli wyjdziesz za maz to bedzie juz ''za pozno'' zeby wrocic sportowm ,jak w twoim sniej, poszlas za dalkeo na ten cmenmtarz- za dalek osie posunelas ze slubem i on odszedl mimo ze chcialas sie z nim zoabczyc

wlasnie wstalam,spalam jak zabita,nic mi sie nie snilo,chociaz mialam nadzieje ze moze jednak sen bedzie dalej trwal :( Ja kocham obecnego chlopaka ale tamtego tez.Wmawiam sobie ze tak nie jest,bo juz jest za pozno na cokolwiek i ze musze dalej zyc,ale chyba podswiadomosc sama mi pokazuje ze to on jest tym jedynym.Dziwne jest to ze przez tyle lat,dokladnie 4 ja nie zapomnialam o nim,dalej mam motylki w brzuchu i dalej serce mi wali jak mlot na mysl o nim. Czytalam ze jesli dostane od kogos roze obojetnie jakiego koloru to znaczy ze ta osoba wyzna mi swoje uczucia,a biale roze,bukiet,kwiaty znacza ze to czyste uczucia,i dobre malzenstwo.Co do pocalunku to nie wiem sama,bo nie pisze nic jesli obie osoby sie caluja,i nie wiem jak go nazwac.Jesli kochanek to pisze ze milosc miedzy nami jest silna.Pocalowalismy sie chyba oboje jednoczesnie,bylo to bardzo namietne i wiedzielismy co sie stanie dalej ale ja musialam pojsc.Gdy ucieklam z tego miejsca z moim narzeczonym i tymi ludzmi wbieglam na ten cmentarz i wrocilam biegnac przez niego bo chcialam go znalesc.Czytalam ze cmentarz mowi o przeszlosci i ze to co ja tam robie we snie to robie tez w rzeczywistosci,no a ja tam bieglam za nim,chcialam wrocic.W zyciu jest to samo teraz u mnie.Tylko nie wiem jak to zinterpretowac,czy ten cmentarz tzn ze ja powinnam pogrzebac to uczucie,ze to przeszlosc ktora nie wroci,czy moze ze powinnam wrocic.Wiem ze to spotkanie nie bylo w przeszlosci tylko w przyszlosci,bo ja chce sie z nim spotkac i we snie wiedzialam ze w koncu go zobaczylam i bardzo mnie te kwiaty zdziwily.O mamo chyba pojde dalej spac,moze akurat cos mi sie przysni co mi pomoze.

ze on cie kochal lub kocha,mial czyste uczucia w stosunku do Ciebie ale Ty ucieklas i teraz go szukasz po cmentarzu czyli w przeszlosci.Jestem pewna ze on cie kochal i moze kocha nadal i przez to o nim snisz.Nie mozecie sie spotkac i porozmawiac?dlugo sie nie widzieliscie?