Moja dziewczyna nie chce sie odchudzac i nie chce nawet o tym slyszec

Jak sie poznaliśmy była szczupłą zgrabną wręcz idealną dziewczyną za którą każdy facet sie oglądał. Byłem taki dumny, że jest ze mną. Ale od dłuższego czasu przestała o siebie dbać. Nic jej nie można powiedzieć a niestety jej gabaryty zwiększyły sie poza granice dobrego smaku i przyzwoitości:o Jak ją poznałem przy swoicj 175 cm ważyła 58 kg czyli była idealna. Obecnie waży 79 czi\yli przytyła 21 gg !! Przestaje mnie pociągać, wręcz mnie odpycha Nie można jej nic powiedzieć. Próbowałem wszystkiego. Gdy sięgała po kaloryczne jedzenie delikatnie sugerowałem aby zjadła coś innego, bardziej zdrowego to zaraz był zarzut z krzykiem ŻE JA JĄ OBRAŻAM BO MYŚLĘ ŻE JEST GRUBA A NIE JEST:o . Każde wyjście na basen kończy sie tym samym - ona nie chce iść. A jak próbuję to słyszę TY MYŚLISZ ŻE JA JESTEM GRUBA I KAŻESZ MI IŚĆ NA BASEN, TY NIENORMALNY JESTEŚ itd... Wyjazdy rowerowe też nie są mile widziane, bo ona woli iść na pizze:o Nigdy jej wprost nie powiedziałem aby sie odchudzała i nie wiem co mam zrobić. Skoro nawet takie delikatne sugestie kończą się krzykiem to co by było jakbym powiedział wprost ? Męczy mnie to bo ona zupełnie przestała mnie pociągać. Powoli myślę co by tu zrobić aby unikać sexu. Jej rodzice wyjechali i było mieszkanie wolne to wymyśliłem sobie wyjazd służbowy. Mogłem odmówić ale nie zrobiłem tego bo chciałem od niej odpocząć. Ja tak nie chcę a najgorsze to że nie widzę perspektyw i nie wiem co robić. Poradźcie coś proszę, mnie to przerasta. Jesteśmy razem od 2 lat. Przecież to nienormalne, jej BMI wynosi aż 25,8 :o Zawsze o siebie dbała a tu nagle z atrakcyjnej zadbanej szczuplutkiej dziewczyny robi się powoli prosię :o Co robić ? Jak do niej przemówić ?

no własnie, a dlaczego w ciagu 2 lat przytyła ponad 20 kg? moze jest chora ? mnoze ma np. zaburzenia odzywiania ( komulsywne jedzenie)?

fake, zeby chciaz nutka oryginalnosci w tym byla

nie przesadzaj z tym prosiem chyba grubej dziewczyny nie widziales kolego ma pare kg nadwagi poza tym wyluzuj ona musi sama chcec!!inaczej sie nie da nikt nie zmusi jej do tego sama cos o tym wiem!!! to ja chcialam i ja sie wzielam za siebie!!i dalam rade:P zycze powodzenia!!

Jak zwykle wszystko sprowadza się do seksu .. A może jej waga ją satysfakcjonuje ? .. A może choruje na coś ? .. są setki powodów dla których ludzie tyją a Ty piszesz o tym , że przestała Cię pociągać .. no zlituj się człowieku .

typowa leniwa baba. rzuć ją, bo będzie już tylko gorzej :o

jak ci laska nie pasuje to ja zostaw i znajdz inna

a wogole to zalezy ci na niej???? bo chyba nie skoro nie akceptujesz jej takiej jaka jest nawet z tymi paroma kg wiecej!!!! wez se daj spokoj niech dziewczyna znajdzie szczescie bo ty chyba nim nie jestes

może nie jest szczę śliwa w związku z tobą i się obżera

Ty poprostu jej nie kochasz i zerwij z nia . Jak mozna kogos kochac i powiedziec że unikasz sexu bo cie odpycha. Facet a czy ty wiesz jak wyglądaja kobiety po porodzie ??? Co wtedy bys jej powiedział ??? Zerwij z nia a ona pozna kogos kto pokocha ja taka jaka jest.

nie męcz się i nie martw być może ona ma jakiś problem, tylko czy tobie o nim powie? czy sama wie o co jej chodzi? radzę spróbować pogadać z nią poważnie pewnie nic z tego nie będzie ale popróbuj kilka razy, żebyś nie miał potem pretensji do siebie, że nie próbowałeś z samej rozmowy wyniknie, że nie akceptujesz jej w takiej formie, że po prostu nie podoba ci się a jeżeli ona nie zechce tego zrozumieć, to powiedz jej wprost, że przytyła ponad miarę, że przestała Cię pociągać, a ty nie możesz zrozumieć, dlaczego ona się tak zachowuje podkreśl, że nie wiesz o co jej chodzi odczekaj trochę czasu i jeśli ona nic nie zacznie robić po prostu się z nią pożegnaj chyba, że wolisz drążyć temat i szukać przyczyny jej zachowania które mogą być rozmaite od wygodnictwa, przez somatyczną chorobę do przyczyn psychicznych, które zwykle dopiero teraz tak się ujawniły ale były od dawna

co wy macie z tymi PORODAMI?! jakis wasz fetysz czy co?:O kobieta w ciazy jest z 2x w zyciu, wiec czy porody to jest cos przez pryzmat czegos trzeba postrzegac kobiete? rzygac sie chce

współczuję jej .. Popatrzcie , niby wygląd nie ma znaczenia ...

Gdyby mi na niej nie zależało to nie próbowałbym zmienić jej obrzydliwego wyglądu. Piszecie, że nie widziałem grubej baby - owszem, widziałem. Ale dlaczego mamy równać do gorszych ? Dla mnie taka waga przy tym wzroście jest po prostu nie do przyjęcia. A nie można jej nic powiedzieć bo zaraz się obraża :-o

nie przejmuj się tymi kobietami z serii: oczywiście ty tylko o seksie, chyba ci na niej nie zależy :D powiem wprost na takiej przestaje mu zależeć gdyby widział w niej wyłącznie obiekt seksualny nie zadawałby sobie takich pytań tylko ją od razu zostawił

a Ty byś się nie obraził ? Jeszcze na froum bezczelnie piszesz ,że próbujesz sie wymigiwać od seksu , no człowieku ...

"Facet a czy ty wiesz jak wyglądaja kobiety po porodzie ???" a co ma ciąża wspólnego z lenistwem? :o ona przytyła więcej niż przeciętna kobieta do 9 m-ca ciąży :o poza tym ciąża to zupełnie inna sytuacja i nie trwa wiecznie, normalne kobiety w ciągu kilku miesięcy wracają do swojej poprzedniej wagi. "Zerwij z nia a ona pozna kogos kto pokocha ja taka jaka jest." ale on już pokochał taką jaką była - szczupłą. gdyby chciał się wiązać z grubą, to taką by sobie wybrał :P

A czyli sugerujesz ze związał się tylko z jej ciałem , wyglądem , szczupłością ? Reszta już się nie liczy, tak ?

wiesz co ja mam 170cm wzrostu i waże 63kg-O ZGROZO!:( ... mój facet nigy minie pow,żejestem gruba ect. ALE któregośdnia stanełam przed lustrem i zrobiłomi sie nie dobrze,moj brzuch wygladał jak mocny 6mscciązy ... wiec sama odsiebie postanowiałasie zabrac za siebie, i robie wszystko co w mojej mocy zeby zbic wage i zejsc do 58kg... ale widzisz ja to osiagnełam sama,.bomam taka potrzebe, widac Twoja dziewczyna uwaza sie za zajebiska laske..a 22kg nadwaginaprawde robiz niej ofiare...

...a kto Ci powiedzial ze wyglad nie ma znaczenia?....co za goopota, zawsze, ale to zawsze wyglad ma znaczenie, czy to w zyciu prywatnym (czytaj m.in sex) czy tez pracy...zawsze bedziesz lepiej postrzegany jesli bedziesz dbal o siebie.....tusza to ewidentne lenistwo ...len nie bedzie ani dobrym kochankiem ani pracownikiem

"gdyby widział w niej wyłącznie obiekt seksualny nie zadawałby sobie takich pytań tylko ją od razu zostawił" racja ja sobie nie wyobrażam, żeby mój facet przytył 21 kg. to oznaczałoby, że ma w dupie swoje zdrowie i ma gdzieś mnie, bo się dla mnie nie stara.

ja gdybym zaczął tyć i nie mógł sobie z tym poradzić to przynajmniej próbowałbym pogadać ze swoją dziewczyną i powiedzieć jak jest ona udaje, że wszystko jest ok a wygląd jest ważny jak cholera

wygląd jest ważny , a Ci którzy twierdzą inaczej to skończeni hipokryci! Facet z klasa ktorym ty zapewne nie jestes musi kochac i szanowac i dbac o kobiete NIEZALEZNIE ILE WAZY I JAK WYGLADA !!!!!!!!! a czy on tego nie robi ? jemu zaczyna zwyczajnie przeszkadzac to , ze ona o siebie nie dba i nie widzi problemu w tym, ze spasła sie jak swina ( no sorry 79 kg przy 170 cm to duzo za duzo)

"Facet z klasa ktorym ty zapewne nie jestes musi kochac i szanowac i dbac o kobiete NIEZALEZNIE ILE WAZY I JAK WYGLADA !!!!!!!!!" czego to wieloryby nie wymyślą... o_O

ja sobie nie wyobrażam, żeby mój facet przytył 21 kg. to oznaczałoby, że ma w dupie swoje zdrowie i ma gdzieś mnie, bo się dla mnie nie stara. racja tylko faceta zmieniam na kobietę :D ludzie! my jako osoby z ciałem i duszą, nie należymy wyłącznie do siebie, gdy jesteśmy w związku! ten frazes o połówkach dobrze ilustruje tę sytuację ktoś zmienia się, i to nie tylko fizycznie! i przestaje być tą pasującą połówką oczywiście, życie jest trudne i pełno przed nami okoliczności, z którymi będziemy musieli się pogodzić ale nie można się godzić z brakiem komunikacji z najbliższą osobą! bo cóż ona robi? tyje i mówi: daj mi spokój po prostu udaje, że nie ma problemu

Jeśli Cię nie pociąga to z nią zerwij albo bądź z nią ale ją nie rządź. Jeśli nie ma ochoty się odchudzać to ją do tego nie namawiaj.

Trwaly zwiazek nie opiera sie tylko na dobrych relacjach i przyjazni (milosci)...ale takze na sexualnosci, jesli ktos kogos obrzydza (otylosc jest anomalia, nie wszyscy traktuja to jako fetysz) to jest rownia pochyla......nieudany sex, flustracja, niedomowienia itd....jesli nie umie z Toba o tym rozmawiac...uciekaj chlopie, bo jak urodzi Ci dzieci to bedziesz musial futryny w domu przerabiac

no wiesz, autorze, jak zawsze chodziliście na pizzę, nie było zwyczaju wspólnego wyjścia na basen czy rower - tylko teraz, jak jej się przytyło, przychodzi Ci to do głowy, żeby ją odchudzić - no to się nie dziw, że nie ma na takie rzeczy ochoty :) a może odkąd zaczęliście być razem, to jej tryb życia się zmienił - często laski tyją przy facetach, bo jak się jest samej, to spoko się żyje na liściu sałaty, itd;) , a, że mało który facet jest tym zachwycony - to się wspólnie z nim wsuwa chipsy, frytki, mięcho, pizzę - no i takie potem efekty?

Faktycznie, lepiej żalić się na forum niż próbować rozmawiać z nią do skutku :o I nie zaczynaj tematu "Bo jesteś gruba", tylko że się o nią martwisz itd.

"ludzie! my jako osoby z ciałem i duszą, nie należymy wyłącznie do siebie, gdy jesteśmy w związku!" dokładnie. bycie razem oznacza nieustanne staranie się dla siebie nawzajem na KAŻDEJ płaszczyźnie.