faceci to debile.najpierw nie sznuja kobiet a potem dają topiki "jak ją odzyskać

Stale to samo, najpierw olewają swojekobiety, zktórymi są po kilka lat, nie starają się, nie dbają o nie.. a potem się dziwią, ża taka odchodzi. Dlaczego te zakute łby nie potrafia zrozumieć, że trzeba kochać swoich bliskich póki są?!

popieram .

Jaden tu taki powiedział do swojej kobiety "idziesz kurwa czy nie?" dlaczego oni są tacy ograniczeni umysłowo....?

ja wy kobitki sie nie staracie prawie nigdy tylko od wielkiego dzwonu to i my faceci tracimy cheć by sie starac i tyle na temat

Ja nie generalizuje... nie uważam że taki jest każdy ale jak poczytałam dziś trochę, co wypisują te biedne dziewczyny to mnie szlag trafia... no do chuja czy wy nie potraficie kochać? czy nei mozecie być fair?

i tu autorka ma racje. sam wiem to po sobie, bylem z laska ponad 8 lat ale kazdy mi mowil i ze znajomych i z mojej rodziny, ze traktuje ja jak slużącą. Wkońcu dziewuszka dala sobie ze mna spokoj to dopiero docenilem co stracilem ale bylo niestety juz za pozno......

do wqrwionaaaaa No ja tez czytam to samo tylko inne wnioski wysuwam.. Bo widac ze faceci się staraja, robia cuda by się wam przypodowac a wy. siedzicie na dupach jak jaies księżniczki i nic tylko mało czułości i mało a same nic z siebie nie dajecie. Nie dziwie się ze taki facio daje sobie spokój bo z kobieta lud nie da się długo wytrzymać, więc same od czasu do czasu tez cos zainicjujcie facet nie tez potrzebuje od czasu do czasu adoracji i tyle na ten temat

Ja ma takie jebnietego faceta [kocham go niestety] co mnie próbue traktowac jak służącą... mama za niego wszystko robiła i teraz 30-letniemu facetowi sie wydaje że on nie jest od zmywania naczyń....

I mówie mu ze go kocham... i daje mu czułośc.. ale niektórzy sa niereformowalni po prostu...

Garów po sobie nie zmywa? Fajnie go mamusia wychowała...

Mama za niego kanapkę nawet robiła... 6 lat już go ucze że nie w kazdej rodzinie tak jest, a juz napewno nie w mojej... ale kurwa gołębie się chyba szybciej uczą

wqrwionaaaaa hahaha, skad ja to znam ...:P oszalec można :P

Ogólnie da się z nim zyć ale czasami to mam ochote go kopnąc w dupe i znaleźć sobie Pantofla co by mi nadskakiwał.. z nich po kilku latach to się robia takie księciunie!!!

Nie należy generalizować ze względu na płeć. Raz facet jest winny raz kobieta. Najcześciej jednak jest tak że wina leży po środku. Oboje zapominają o swoich potrzebach, nie dbają o siebie wzajemnie a pote pretensje do całego świata tylko ni do siebie.

ercia Nie do końca... czasem mam wrażenie że ten kto kocha bardziej w zwiazku ma gorzej.. tez świat jest taki pojebany że już nie można normalnie kochać

wqrwionaaaaa trza być twardym. Mój też był przyzwyczajony do tego że mamusia mu wszystko pod nosek podstawiała i tego samego ode mnie wymagał. Fakt zdziwił się jak przez 2 tygodnie nic w domu nie zrobiłam a tym bardziej nic do jedzenia nie dostał. Wierz mi bardzo szybko nauczył się gotować:D

ercia wierz mi, są przypadki niereformowalne:P:P

tak wiem:) ja jestem jednym z nich:D