Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

fajna babka z forum

Odstawianie od piersi - płakać mi się chce

Polecane posty

Słuchajcie jestem w szoku. Właśnie córcia poszła spać. trwało o 5 min!!!! położyłam się z Nią na łóżku, połozyła się na jednej poduszce, potem na 2 i przytuliła do mnie, zamknęła oczka i zasnęła!!! Bez płaczu, bez żalu bez piersi!!!!!dzisiaj 4 dzien i juz bez płaczu i to w ciągu 5 min!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jeśli długi czas
karmi się piersią, to nic dziwnego, że potem ciężko odstawić. Dziecko się przyzwyczaja, potem jest coraz starsze, bardziej rozumne i cyc staje się dla niego nieodłączny. Dlatego moim zdaniem lepiej odstawić trochę wcześniej. Ja odstawiałam dziecko kilkumiesięczne i nie było dużych problemów. Główne nasze zadanie polegało na nauczeniu picia z butelki i przyzwyczajenia do smaku nowego mleka. Minęły 3-4 tygodnie i dziecko całkowicie przestawiło się na butlę. Nie można się nastawiac, że w 2 dni oduczymy cyca. Trzeba na to cierpliwości i trochę czasu. U nas jednak nie było tak, że dziecko zasypiało przy piersi itp. Pierś służyła do najedzenia się, a dziecko zasypiało w łóżeczku i nie czuło potrzeby siedzenia przy cycu dla samej zasady, dla uspokojenia się czy zaśnięcia. Moim zdaniem kluczem do sukcesu jest odpowiednio wczesne odstawienie od piersi i właśnie nie przyzwyczajanie dziecka do zasypiania z cyckiem czy uspokajania go nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jeśli długi czas
Poza tym właśnie jak rodziłam i słuchałam położnych , pań od laktacji czy czytałam jakiekolwiek poradniki, to wszędzie mówili, żeby nie dawać dziecku zasypiać przy cycu, cyc ma być do najedzenia się no i przy okazji ma być to poczucie bliskości z matką przy piersi, ale nie, zeby dziecko uczyło się, że cyc jest do zasypiania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli długi czas - masz rację ale weź pod uwagę to że nie każde dziecko chce butelke, moja córka nie tknie butli, od 5 mc jadła wszystko łyżeczką i tak jest do dziś, pije z kubka albo z niekapka. Smoka nie zna i wg mnie to bardzo dobrze, a do picia z butli nie widze sensu przyzwyczajać. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko że noworodek zasypia przy piersi, niemowle tez. :) Ja własnie oduczyłam w dzień(SUKCES) i w nocy tez i zajęlo nam to 4 dni. :) Z karmienia przed snem jeszcze nie zrezugnuje ale osiagnęłam to co chciałam, córcia zasypia bez piersi i nie karmię już w dzień:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jeśli długi czas
Racja, jak dziecko ma ponad rok to już nie ma sensu uczyć butli, bo spokojnie poradzi sobie bez niej, moje dziecko miało 4 miesiące, jak było odstawiane od piersi, więc trudno by było sobie poradzić z karmieniem takiego malca bez użycia smoczka i butelki, tym bardziej, jak ja musiałam wrócić do pracy. Ale to też częste, że jak dziecko długo ssie pierś, to w ogóle nie umie pić z butli. A jeśli zapytam, pracujesz, czy siedzisz w domu z dzieckiem ? Bo ja uważam, że jeśli kobieta wraca do pracy, to ciężko długo wisieć na cycku i dość szybko przychodzi decyzja o butelkach, sztucznym mleku itd i człowiek się nie obejrzy ,a pierś odchodzi w zapomnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chybabym oszalala
Nie no bez przesady z tym przyuczeniem do czegokolwiek we wczesnym wieku, zanim jeszcze zacznie kumac. Moja corka poszla do zlobka w wieku 3ch miesiecy, i oczywiscie nie kaprysila, jak mama odchodzila do pracy, bo nie kumala w ogole, co sie dzieje, a widzialam, z jakimi wrzaskami i zapasami mamusie usilowaly przyuczyc do zlobka wieksze dzieci. Ale z wcale to nie znaczy, ze lepiej dziecko oddac do zlobka w wieku 3ch miesiecy, niz 1 roku. Gratuluje autorce tematu, na pewno sama sie wewnetrznie mocno zdeterminowala i to przekonanie sie udzielilo corce. Ale z drugiej strony, jak czytam inny topik o zywieniu 16 miesiecznych dzieci i widze, ze przewaznie jedza parowki i kanapki, a w miedzyczasie podgryzaja non stop chrupki i herbatniki, to chyba lepiej dla ich zdrowia, zeby na cycu dalej byly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie nie pracuje i nie wracam do pracy. Chciałam odstawić w dzień od piersi i się udało!!! Córcia spi. Teraz również tata będzie mógł Blankę położyć spać :D. I co najważniejsze nie zasypia przy piersi w nocy i przespała już 2 raz całą noc:) Gratuluje autorce tematu, na pewno sama sie wewnetrznie mocno zdeterminowala i to przekonanie sie udzielilo corce - szczerze było bardzo ciężko, wczoraj sama mało nie płakałam i bałam się dzisiejszego popołudnia a tu taka wspaniała niespodzianka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jeśli długi czas
No właśnie,ja jestem zwolenniczką tego, aby nie przesadzać ani w jedną, ani w drugą stronę. za długie karmienie piersią jest dla mnie niepotrzebnym przeciąganiem, a zbyt wczesne odbieranie dziecku bliskości piersi czy puszczanie do żłobka to też na moje źle. Kobieta ma ten czas macierzyńskiego,by się temu karmieniu piersią i opiece nad dzieckiem poświęcić.Ja np. jak bym miała dać syna w wieku 3 miesięcy do żłobka, to bym nie oddała.Wolałabym żyć z marnych groszy i iść do pracy troszkę później. Ale wiadomo,czasami sytuacja zmusza , że dziecko musi iść do żłobka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mozna sie wymądrzać na temat wychowania dzieci, jak się dziecko oddaje do żłobka w wieku 3 miesięcy. Przecież sie wtedy nie wychowuje, tylko hoduje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze raz przepraszam - nie znam Twojej sytuacji, nie powinnam tak mówić, nawet jeżeli Ty skrytykowałas mnie, nie znając mojej sytuacji. Nie jestem Tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jeśli długi czas
Tak myślałam od razu, że nie pracujesz, bo z reguły nie pracując ma się czas i warunki na to, by przy piersi być dłużej.Wtedy wychowanie dziecka przebiega trochę inaczej, można sobie pozwolić na niektóre rzeczy. Niestety wracając do "roboty" trzeba dziecka nauczyć innego trybu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też bym nie oddała, ale sa w życiu różne sytuacje. Ależ jestem szczęśliwa :D wczoraj myślałam ze bede miała depresję tak się trym martwiłam a dziś proszę, bez płaczu wtulona we mnie zasnęła, cudownie!!!!!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiciorek-ek
a ja wróciłam do pracy jak mała miała 8miesięcy, a piersią karmiłam 14miesięcy więc to nie jest reguła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chybabym oszalala
A nie musze sie tlumaczyc, przeciez zadna normalna matka nie oddaje 3-miesieczne malenstwo do zlobka, jesli nie zmusza ja do tego sytuacja zyciowa. Moja sytuacja byla taka, ze bylam absolutnie sama, bez mezusia czy mamusi, w obcym kraju, jak nie wrocilabym do pracy, to nie mialabym ani prawa pobytu, ani dachu nad glowa (sam czynsz to 800 euro miesiecznie za 32 m2 na poddaszu, z toaleta wspolna na korytarzu), ani co jesc. Ale bylam bardzo dzielna, pochwale sie, bo do 6go miesiaca mala byla wylacznie na moim mleku, czyli scigalam mleko w pracy, zamrazalam i nastepnego dnia zanosilam zapas do zlobka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chybabym oszalala
dziekuje, fajna babko, za dobre slowo. teraz sytuacja jest kardynalnie lepsza, coz, zycie jest pasiaste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×