Jak rozszyfrować mojego Holendra ? Różnice kulturowe

Witam, Mam 27 lat i nowe doswiadczenie. Rozwiodłam sie 2,5 roku temu i nagle teraz w firmie w ktorej pracuje ( firma holenderska w Polsce) poznałam holendra, nadzoruje prace w Polsce i zostanie tutaj mam nadzieje długo. Zaczelismy sie spotykac i zalezy mi, nio ale zastanawiam sie nad kwestiami mentalnymi. Jest czuły ciepły i cudowny po pracy, w firmie mnie własciwie nie widzi tylko nawija cały dzien przez telefon w tym ich specyficznym jezyku i dzielnie pracuje. Wiem ze ma poukladane na tyle ze odróznia prace i zycie prywatne. Moj prezes to jego wieloletni kolega i wie ze jestesmy razem wiec to nie jest problem. Mimo wszystko chciałabym dowidziec sie więcej o zachowaniach, sposobie bycia i mentalnosci holendrów. Pomożecie ?

on nawet inaczej jęczy jak mu loda obciągam bo koledzy moi z osiedla to jak im robiłam to sapali

czy to normalne że Holendrzy dają swoim dziewczynom 50 euro po każdym seksie?

myślę , że mnie kocha bo słyszałam , że dają 20

proze sie nie podszywac, to mało zabawne

A on co robie w trakcie sexu:)? Myślę, że zachowuje się inaczej niż Polacy..Co robi wzdycha? napsz.

Hmmm tego jeszcze nie wiem, po rozwodzie lepiej powoli rozpoczynac nowa znajomosc. To chyba nie ma wiekszego znaczenia

Jesli ktos miał doczynienia z holendrami prosze napiszcie cos o nich bo w google jest niewiele

Więc jeśli chcesz na nim zrobić wrażenie powinnaś zapalić z nim skręta, porozmawiać o kwestiach uciśnionych mniejszości seksualnych, dać się szybko przerżnąć (seks tylko z dobrze poznanymi osobami to przejaw zacofanego drobnomieszczaństwa), po stosunku ochrzanić go za szowinistyczny przejaw męskiej dominacji w łóżku... jeśli zajdziesz w ciąże szybko ją usuń - oczywiście kosztami dzielicie się jak przystało na równoprawne partnerstwo po połowie Będzie twój

i na koniec poddać się eutanazji

bylam z Holendrem przez rok, ale nieiwle pomoge,bo bledem byloby uogolniac (wg mnie moj mial lekkie objawy narcyzmu - zaburzenie osobowosci, ale nie bede twierdzic ze wszyscy sa tacy) postaw sie w innej sytuacji: Holenderka poznaje Polaka we firmie i na forum kieruje pytanie: czy ktoras z was byla z Polakiem, jacy oni sa? pewnie bys sie zdziwila, no o przeciez Polscu mezczyzn sa przerozni.. aczkolwiek jezeli chodzi o mentalnosc moznaby sie pokusic.. wydaje mi sie, ze w zwiazkach sa b. partnerscy, moze dlatego, ze kobiety tam sa b.wyzwolone, chyba bardziej niz Polscy mezczyzni preferuja kobiety asertywne (u nas norma jest wieksza potulnosc u kobiety)

i faktycznie sa troche b.' postepowi', ale tez mieszkaja w bardziej 'postepowym' kraju malzenstwa homoseksualistow legalna eutanazja (?) legalna prostytucja i narkotyki miekkie

Faktycznie nie mozna generalizować. Owszem Holendrzy sa narodem teoretycznie liberalnym ale czasami mi sie wyaje ze pod pewnymi wzgldami jest mniej liberalny niz ja, pod pewnymi bardziej. Inna sprawa wiem ze kochaja festiwale i mało tancza a nasz zwiazek zaczał sie banalnie od imprezy firmowej gdzie dowiedziałam sie ze mu sie ppodobam i przetanczył ze mna cała noc co dla szefostwa ktore zna go od wielu lat było czyms niezrozumiałym ze on tanczy.

podnosze