Onanizowanie się na oczach kilku ubranych Pań

ok jutro sie odezwe i dalej podjmimy ten te,mat

jutro odpada, ale piątek....jak najbardziej.pozdrw.

Witam mwszystkich czy sa osoby chetne podzilic sie swoimi doswiadczeniami w tym zakresie.(Jesli takowe sa)

ja kiedyś na imprezce uległęm paniom i zanim przszli inni dałem im pobawić się moim zawodnikiem, nie powiem, podobało mi się

Były ubrane, ty sam Jak to było?

po drinkach wstęnych zaczęły mnie podniecać , ocierając się i potem po prostu zaproponowały zabawę, ale to one mi robiły na zmianę, po 10 ruchów

wciecie w talii jest zboczencem, do gazu zapraszamy!!!!!, jak rowniez wszystkich zboczonych pederastow lesby i wszelkiego rodzaju gowno.

No to pieknie sam jeden jako facet byłes a reszta Pańim wieku one były)?

Witam czy są chętni na wymiane doswiadczeń w tym zakresie?

hmm ciekawe

Mój mąż często jak sie ubieram, albo maluję na wyjście, albo zakładam buciki podsuwa mi penisa przed twarz i zaczyna sobie robic dobrze, albo wpycha mi g do buzi :) hihihi

miau, i gdzie konczy, w twojej buzi?

Czasem na buzie (złośliwie, abym musiała znowu sie malować :]) czasem zdziera ze mnie rajstopki i podciąga spódniczkę i wtedy na pupę, a czasem w ogóle nie kończy, tylko czeka aż wrócimy po imprezie do domu :) spojrzenia podczas imprezy są bezcenne :)

Cześć mysz ;) Za dużo nie opowiadaj o nas...

A co myslicie o wyrezyserowanych spotkaniach gdzie Panie sa zupełnie obce dla faceta.

ja zawsze mialam ochote na grupowa masturbacje, obojetnie czy w gronie mezczyzn czy kobiet, nawet bardziej chyba by mnie podniecalo w gronie kobiet, mimo, ze jesli chodzi o zwiazki, to jestem 100% hetero. ale podnieca mnie patrzenie na podniecenie u kobiety, lubie ogladac gole babki na necie, szczegolnie zblizenia genitalii, tak juz mam, w zyciu codziennym nie ciagnie mnie natomiast do seksu z kobietami, nic a nic. tak wiec ... moim marzeniem byloby patrzec na onanizujace sie osoby, np. kilku facetow, albo jednego, majac swiadomosc, ze moja obecnosc jest dla niego podniecajaca. raz mialam kumpla, nigdy nie bylismy para, ale robilismy sobie rozne przyjemne rzeczy, nigdy nie doszlo do faktycznego stosunku. czasem siedzielismy razem w aucie i sie masturbowalismy (kazdy sobie ;) ), potem bylo ciekawe kto pierwszy dojdzie. strasznie mnie podnieca widok masturbyjacych sie osob, bardziej niz widok par uprawiajacych seks.