Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość evie_

Jak to jest u was ?? sprzątacie rodzeństwu w pokoju ??

Polecane posty

Gość evie_

Witajcie jak to u was jest ?? Bo siostra mojego chłopaka wgl mu nie sprząta a przebywa w nim tak samo jak on no może prawie bo ma swój pokój ale u mojego chłopaka ma swój komputer (laptop na którym jest kupa kurzu!) I dlatego wydaję mi się że powinna mu od czasu do czasu posprzątać. Zawsze jak tam jestem muszę (raczej chcę bo nie mogę przepatrzeć na burdel ) to robić sama. Nawet księżniczka nie raczy mi pomóc ;/ tylko siądzie i się patrzy. W ostatnią sobotę była taka sytuacja że pościeliłam chłopakowi łóżko (przykryłam kocem) a ta idiotka wlazła na nie dupa i wymiętoliła we wszystkie strony!!! i nie poprawiła po sobie jak z niego wstała. Musiałam posprzątać jej pudełka z podłogi na których było 10 cm kurzu! jak powiedziałam jej to są chyba twoje pudełka to wez je sprzątnij.. a ta... oj niech lezą nie przeszkadzają mi.. to się sama pofatygowałam i sprzątnełam. Nawet na jej laptopie jest nie wiadomo ile kurzu nawet tego nie raczy sprzątnąć.. ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
halo to jest jego pokój i to on powinien w nim sprzątać a nie ty czy jego siostra :/ i to on powinien pilnować by siostrzyczka jak coś przyniesie do jego pokoju to potem zabrała :/ to nie jest twój pokój więc tak naprawde nic ci do tego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evie_
A jak on ma sprzątać jak pracuję ? o 5 rano wstaje do racy a wraca o 19-20. Jeszcze nie jest mi nic do tego ale lada chwila będzie bo będziemy tam razem mieszkać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aquariuss
to jest - jak rozumiem - jej również pokój, więc ma prawo robić tyle na ile pozawalają jej rodzice. Skoro oni mają wspólnym pokój, to ja nawet nie wiem co ty w nim robisz? Nie macie prawa (ty i twó chłopak) przebywać w pokoju przeznaczonym na jego siostre i jego. Nie uważasz, że to trochę nie za dużo ludzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tego co zrozumiałam to siostra ma swój pokój :P a tobie serio nic do tego to on powinien z nią pogadać ty możesz dopiero wtedy jak już tam zamieszkasz :P a co do tego komputera to skoro to laptop to dlaczego u niego w pokoju?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evie_
Ale przecież wyraznie napisałam że ona ma swój pokój tylko tam ma swój komputer i śmieci które przynosi do jego pokoju... i nie raczy potem sprzątnąć... Chłopak już nie raz jej mówił żeby zabrała swoje rzeczy to aby coś odburknęła odwróciła się i poszła DO SWOJEGO POKOJU. "...ma prawo robić tyle na ile pozawalają jej rodzice." - nie rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aquariuss
a no fakt, ale taki opis pogmatwany, że ciężko sie czyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evie_
Bo przy jego komputerze ma internet... czy cos takiego Nie wiem.. bo się na tym nie znam... ale komputer na razie musi byc u niego. Ale ja nic nie pisałam że chce z nia rozmawiać... Przepraszam za nie wyrazisty opis... szybko pisałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam takie durnowate pytanie: po ile wy wogóle macie lat? i ty i twój chłopak i siostra? bo problem wydaje mi się na poziomie 14-16 latków :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest sprawa miedzy nimi. Ciebie nikt o sprzątanie nei prosi. jak robisz to z własnej woli to nie narzekaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to powiedz im zebyyyyyy
kupili router, wtedy bedzie net i u niego w pokoju i u niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jemu korona z tyłka nie
spadnie jeśli weźmie te jej śmieci spakuje do worka na śmieci i wrzuci do jej pokoju. to zajmie tylko kilka minut. ale z tego co piszesz to ten bałagan przeszkadza tylko tobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do autorki- nie rozumiem z jakiej paki Ty wtrącasz się do tego kto sprzata czyjś pokój? Nie rozumiem dlaczego ta dziewczyna ma sprzątac pokój twojego faceta? Jesli ona tam tylko przychodzi na komputer i nic poza tym w tym pokoju nie robi to nie uwazam, że powinna jeszcze w tym pokoju sprzątać. To że jest w nim syf to tylko i wyłącznie zasługa twojego faceta, ktory sam powinien zadbac o porządek a przynajmniej pogadac z siostrą, że jesli zostawia tam jakies rzeczy to powinna je zabierac gdy wychodzi. Nie rozumiem autorko po jaką cholere ty sie tam jeszcze wpierdzielasz i sprzatasz??? I jeszcze mas zpetensje- nie twoj pokoj to nic ci do tego, jesli ci to przeszkadza to pogadaj z facetem zeby zwrocil uwage siostrze, ale glownie na tamet tego, zeby sam zadbal o porzadek, to ze wraca pozno z pracy nie upowaznia go do hodowania 10cm kurzu na pudelkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×